Witam - wreszcie chwilka aby przysiasc...
Plan na dzis wykonany minimalnie czyli oderbalismy tylko obiektyw
ale za to przejechalam sie autkiem 
Tymkowa noc dziwna... po 22 obudzil sie z placzem tulima nosilam nic dalam troszke paracetamolu (mysle zeby) nic...potem w ruch poszedl czopek bo juz histeria byla...nic....dalam mu troche jesc, zjadl, pokrecil sie powiercil usiadl pare razy i po polnocy zasnal..spal do 6:20 !. Co prawda pare razy sie przebudzil bo sie obalil na plecki. Po przebudzeniu dostal jesc i pokimal jeszcze z nami w lozko do 9:20 ! czulam sie wyspana
Dzis po powroce mielismy sporo zaplanowane do zrobienia (ikea wczesniej odpadla i moze lepiej_, ale Tymek nie chcial spac...takze przetrzymalismy go do kapieli i zasnal ufff zobaczymy na jak dlugo. DOstal dzis do spania pierwszy raz podusie. U nas na podusi spi super na pleckach a sam nie potrafi ...
MatkaEwa - -czyzby ?? !!!
Mikotku -z Ciebie takie obciazenie jak ze mnie baletnica
mi stopy tez starsznie marzna, ale w skarpetkach spac nie moge... szalu bym dostala i nie dlatego ze za goraco ale nie lubie okopnie brrrr. Super ze jesy Misiek !! czekam na pierwasza relacje
Alez sie cenia za tego misia ! my wstyd sie przyznac kupilismy za 5 zl...na pchlim targu ..... 
Robaczku - -tez sie ucieszylam na slowa meza, czyli jak piszesz nie musze sie umawiac po odbior zawodnikow
Dzika - wszystkiego naj naj naj dla Ewuni !!
Kinia - -tak chcemy sprzedawac i tak...jesli maz dostanie prace to przenosimy sie do Norwegii
, a jak nie to trzeba bedzie kupic tu cos wiekszego. Po ciuchy liczymy jednak na wyjazd i choc nie powinnismy to sie na niego troche nastawiamy. Poczekamy -zobaczymy
Jeny - -Kochana oby nocki juz tak pozostaly. U nas tez czasem Tymek zaryje noskiem z ziemie..strama sie go wtedy zagadaywac, aby nie reagowac zbyt szybko czy w panice, to wtedy spokojniej widze uderzenie znosi. na kiedy masz termin ??
Palin - gratulacje kolejnego zabka, ale zeby az trojeczka ??? co ten Mikus tak strzela zabiskami
Co do starania
gdy mezulo sie zreflektowal, to raczej bylam juz po owu, choc na 100% powiedziec nie moge bo wszytsko sie jeszcze nie uregulowalo. Jesli nam sie udalo to chyba padlabym z wrazenia
nic zobaczymy @ powinna sie zjawic ok 8.02 choc cierpliwie poczekam chyba do 15 jakby cos 
Plan na dzis wykonany minimalnie czyli oderbalismy tylko obiektyw
ale za to przejechalam sie autkiem 
Tymkowa noc dziwna... po 22 obudzil sie z placzem tulima nosilam nic dalam troszke paracetamolu (mysle zeby) nic...potem w ruch poszedl czopek bo juz histeria byla...nic....dalam mu troche jesc, zjadl, pokrecil sie powiercil usiadl pare razy i po polnocy zasnal..spal do 6:20 !. Co prawda pare razy sie przebudzil bo sie obalil na plecki. Po przebudzeniu dostal jesc i pokimal jeszcze z nami w lozko do 9:20 ! czulam sie wyspana
Dzis po powroce mielismy sporo zaplanowane do zrobienia (ikea wczesniej odpadla i moze lepiej_, ale Tymek nie chcial spac...takze przetrzymalismy go do kapieli i zasnal ufff zobaczymy na jak dlugo. DOstal dzis do spania pierwszy raz podusie. U nas na podusi spi super na pleckach a sam nie potrafi ...
MatkaEwa - -czyzby ?? !!!

Mikotku -z Ciebie takie obciazenie jak ze mnie baletnica
mi stopy tez starsznie marzna, ale w skarpetkach spac nie moge... szalu bym dostala i nie dlatego ze za goraco ale nie lubie okopnie brrrr. Super ze jesy Misiek !! czekam na pierwasza relacje 
Robaczku - -tez sie ucieszylam na slowa meza, czyli jak piszesz nie musze sie umawiac po odbior zawodnikow

Dzika - wszystkiego naj naj naj dla Ewuni !!
Kinia - -tak chcemy sprzedawac i tak...jesli maz dostanie prace to przenosimy sie do Norwegii
, a jak nie to trzeba bedzie kupic tu cos wiekszego. Po ciuchy liczymy jednak na wyjazd i choc nie powinnismy to sie na niego troche nastawiamy. Poczekamy -zobaczymyJeny - -Kochana oby nocki juz tak pozostaly. U nas tez czasem Tymek zaryje noskiem z ziemie..strama sie go wtedy zagadaywac, aby nie reagowac zbyt szybko czy w panice, to wtedy spokojniej widze uderzenie znosi. na kiedy masz termin ??
Palin - gratulacje kolejnego zabka, ale zeby az trojeczka ??? co ten Mikus tak strzela zabiskami

Co do starania
gdy mezulo sie zreflektowal, to raczej bylam juz po owu, choc na 100% powiedziec nie moge bo wszytsko sie jeszcze nie uregulowalo. Jesli nam sie udalo to chyba padlabym z wrazenia
nic zobaczymy @ powinna sie zjawic ok 8.02 choc cierpliwie poczekam chyba do 15 jakby cos 



Już dwa razy brała syropek :-(Boję się nocy
Nocka niezłą , dwa karmienia i nawet podawań smoczka nie było więc w końcu się wyspałam. Ubolewam tylko nad końcem ferii :-