Kingusia91
Fanka BB :)
Mikotku gratuluje Zosieńce kolejnych zębolków. My dalej czekamy na tą ostatnią dwójkę i coś się nie może przebić.
Nasza nocka dobra. Laura spała spokojnie pomimo tego że Marek sie kręcił bo wrócił w nocy a nad ranem poszedł z powrotem
ja spałam tak twardo że nawet nie słyszałam jak wchodził do domu.
Palin, Gosiak trzymam kciuki za wizyty! &&&&&&&&&&&&&
Gociaczku ależ super Tymus pije mleczko z kubeczka!
Ja kupiłam ten zwykły kubek z TT. Jak Laura wstanie to testujemy.
Sara kciuki za jutrzejszą rozmowę! &&&&&&&& Ciężko się dostać do urzędu, wiem coś o tym
Ale Tobie się uda! 
Byłyśmy na mieście z rana ale wcale nie było chłodniej
trzeba by chyba było o 6 wychodzić.
Chciałam kupić Laurze jakieś rampersy ale w naszym roz nic nie znalazłam, to samo z body na ramiączkach... ech rozwalają mnie te nasze sklepy
Po powrocie do domu chciałam dać Laurze obiad ale zjadła 2 łyżeczki i płakała więc zrobiłam jej mleko ale już się mocno rozpłakała i zanim złapała dobrze smoczek to krew jej z noska poleciała :-(
Bardzo się przestraszyłam :-(
Zjadła trochę tego mleka i poszła spać.
Mam nadzieję że to przez ten upał i że już będzie ok...
Nasza nocka dobra. Laura spała spokojnie pomimo tego że Marek sie kręcił bo wrócił w nocy a nad ranem poszedł z powrotem

Palin, Gosiak trzymam kciuki za wizyty! &&&&&&&&&&&&&
Gociaczku ależ super Tymus pije mleczko z kubeczka!
Ja kupiłam ten zwykły kubek z TT. Jak Laura wstanie to testujemy.
Sara kciuki za jutrzejszą rozmowę! &&&&&&&& Ciężko się dostać do urzędu, wiem coś o tym


Byłyśmy na mieście z rana ale wcale nie było chłodniej

Chciałam kupić Laurze jakieś rampersy ale w naszym roz nic nie znalazłam, to samo z body na ramiączkach... ech rozwalają mnie te nasze sklepy

Po powrocie do domu chciałam dać Laurze obiad ale zjadła 2 łyżeczki i płakała więc zrobiłam jej mleko ale już się mocno rozpłakała i zanim złapała dobrze smoczek to krew jej z noska poleciała :-(
Bardzo się przestraszyłam :-(
Zjadła trochę tego mleka i poszła spać.
Mam nadzieję że to przez ten upał i że już będzie ok...