reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy już się zaczęło?

reklama
dzieki wielkie bo wiem o co mi chodziło a w aptece nie wiedzieli i nie wiedziałam czy ja coś pokręcilam czy coś :)

eh w sumie juz drugi tydzien mam biegunki i bardzo wrażliwy brzuszek :( wkurzające to...
 
a opakowanie wkładek higienicznych starcza mi na 3 dni...masakra...a ja narazie nigdzie się nie wybieram
ij z tymi wkładami to załamka i u mnie
Dziewczyny położna powiedziała nam że wody płodowe mają specyficzny "rybi zapach" że ponoć nie mozna go nie poczuć

Kati, ja nie kojarzę żeby moje wody miały jakiś zapach :) Ale też specjalnie nie wąchałam, bo chyba byłam w szoku, że to już się zaczęło ;) A kolor - pierwsze jak poleciały były przezroczyste, przy następnym chluśnięciu lekko różowe :)
moje tez były bez zapachu i lekko rózowe
Położna mówiła że mają kolor słomkowy, różowy a jak jest brązowy lub zielony to już migiem na porodówkę
moje z takim różowym były kolorem,ale mi tak nie chlusnęło tylko raczej się mocniej sączyło,w sumie podpaskę musiałam wymieniac co chwilę,ale mimo wszystko to nie było chluśnięcie
a te wody to jak ze szlaufa czy leca jak siuśki? :)
:-D
O matko, a my będziemy mieć nowy materac i nowy dywan... mam podkład taki na łóżko ale z tego co piszecie o ilości wód i szybkości ich wypływania to on na nic się nie zda... chyba jaką folię malarską na całe łóżko pod prześcieradłem rozłożę....
:-D
Madzioolka a kto powiedzial ze w nocy Cie chwyci ;-) a moze na zakupach w jakims markecie :-D
hehe zartuje kochana, oby to bylo w domu

mówili ostatnio w tv,że najlepsza pora na urodzenie to ok 5.00 rano,bo wtedy organizm jest najbardziej zmotywowany do działania
gdzie można kupic takie podkłady bo ja ostatnio prosiłam w aptece a pani dala mi te duze rózowe podpaski z belli :/
:-D barany
Z tym zapachem wód to trzeba uwazac by okurat w rybnym nie stac w kolejce :-)
:-):-D
 
ja urodzilam o 5,20 nad ranem...
wyczerpana na maxa bylam, wody odeszly ok 24.00 w nocy, bole po 3.00 przyszly... a wykonczona bylam ze ho ho :sorry:
 
Blusia no mowia mi wszyscy ze szybko urodzilam, ale dla mnie to byl koniec swiata :sorry: Nie straszac nikogo bol nie ziemski a ja mam niski prog bolowy, dwa razy zemdlalam im :sorry:
 
reklama
Forever, dokładnie. Kuzyna żona, która w marcu urodziła miała jakieś przeboje w 8 miesiącu, była w szpitalu, dostawała sterydy na płucka. A ostatecznie przenosiła 9 dni i miała cc.
 
Do góry