Cześć dziewczyny potrzebuje troszkę wsparcia
Poroniłam w piątym tygodniu ciąży. 2 lipca trafiłam do szpitala beta spadała, na USG nie było w ogóle pęcherzyka. Miedzy 6 a 11 lipca krwawiłam, a 12 byłam u ginekologa, który stwierdził że wszystko jest dobrze i możemy się od razu starac znowu. 11 lipca beta wynosiła 615.
2 sierpnia zrobiłam test ciążowy o 22 i wyszła blada kreska. 4 sierpnia zrobiłam rano, z drugiego siusiania i wyszła też jasna, ale troszkę ciemniejsza. Pobolewa mnie podbrzusze i szyjka jest nisko oraz jest rozpulchniona. Wracam w środę wieczorem z Turcji z wakacji na razie nie mam jak zrobić bety. Myślicie że udało się zajść kolejny raz?
Pierwszy test [niebieski, zdjęcie 1] jest z 2 sierpnia
Drugi test [różowy, zdjęcie 2] jest z 4 sierpnia
2 sierpnia zrobiłam test ciążowy o 22 i wyszła blada kreska. 4 sierpnia zrobiłam rano, z drugiego siusiania i wyszła też jasna, ale troszkę ciemniejsza. Pobolewa mnie podbrzusze i szyjka jest nisko oraz jest rozpulchniona. Wracam w środę wieczorem z Turcji z wakacji na razie nie mam jak zrobić bety. Myślicie że udało się zajść kolejny raz?
Pierwszy test [niebieski, zdjęcie 1] jest z 2 sierpnia
Drugi test [różowy, zdjęcie 2] jest z 4 sierpnia