Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Dwa+Trzy]

Jednak może być jeszcze bardziej pozytywny

 

[Elenaa]

.

 

[Dwa+Trzy]

Dodam, że nigdy jeszcze nie miałam tak długo ciemnych kresek. Zawsze ciemniały stopniowo, jeden pik i bledły no i zawsze pozytywny był 13dc a w tym miesiącu spodziewałam się 14dc bo @ zaznaczyłam od samego plamienia, rozkręciła się następnego dnia.

 

[Elenaa]

.

 

[Dwa+Trzy]

No i zastanawiam się czy to już będzie O+12 bo śluz przed snem zaczął się zmieniać i teraz jest mało sprzyjający, bóle też minęły tylko nie wiem co z tą szyjką bo po 2 porodach ona jest twarda bardzo rzadko, kierować się nią w ogóle czy poprawić teraz bobosekay? Boję się, że ona taka zostanie do samej @ a my nie wykorzystamy okazji.

 

[Dwa+Trzy]

jeszcze to zobacz sobie

The Baby Dust Method - czyli zaplanujmy płeć naszego dziecka

Nie, nigdy nie stosowałam tego żelu, ja nigdy dotąd nie miałam problemu z zajście w ciąże. Do nie dawna myślałam, ze owu zawsze w 14 dc jest [emoji85] A teraz jakiś kosmos 10cs! I nic! Te bdm jakoś mnie na duchu podnosi jak czytam relacje tych potwierdzonych płci, u ludzi u których nie było...

www.babyboom.pl

Czytałam wczoraj i zupełnie zgłupiałam bo żyłam świadomością, że liczy się pierwszy pozytyw i koniec a patrząc na te foty to u mnie wczoraj był pik.
Denerwuje mnie okropnie ten cykl, do tej pory wszystko było takie oczywiste, nawet Ginka się śmiała, że tak świetnie znam swój organizm, że nie potrzebuję żadnego monitoringu. A tu proszę :/ Intuicja podpowiada, że owulacja była 14/15 dc a testy pokazują swoje i wg nich to może właśnie jestem w trakcie. Akurat ten jeden jedyny cykl kiedy mogliśmy się porządnie postarać wszystko się skomplikowało :/
No nic. Co Komu pisane. Jeśli ma się udać to i w trakcie @ się uda a jeśli to jeszcze nie czas to i owulacja nie da żadnej pewności.

 

[Elenaa]

.

 

[Dwa+Trzy]

Ja niby zawsze dobrze "czułam" owulacje, bez patrzenia w kalendarzyk a już w ogóle nigdy testów nie robiłam.
Wczoraj z mężem czytaliśmy wpisy sprzed roku, dwóch i on stwierdził po lekturze, że i tak będzie co ma być skoro najczęściej te starania na odwrót wychodzą Zupełnie nie rozumie po co się wstrzymujemy hahaha A już jak doszliśmy do tych komputerów, mikroskopów i wszelkich suplementów to stwierdził, że już nigdy nie będzie narzekał na testy owulacyjne za 19,99 hahahahahahahahaha

Padło tam stwierdzenie, które jest mi chyba najbliższe. Chodziło o warunki czyli ph i rodzaj śluzu i wg tego np dziewczynka może wyjść z owu jeśli ph wynosi 4 a chłopiec 3 dni przed bo sprzyjał temu śluz czy wysokie ph.
Tyle,że wg tego możemy nie przestawac w ogóle bo ja nigdy nie mam ph powyżej 4.7

Tak czy siak bardzo miło spędza się czas na tym wątku, wymyślając coraz to nowsze własne teorie Aż sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie hahahahahaha

 

[Anga79]

Staraliście się o córę z takim odsunięciem od owu? Czy po prostu tak wyszło?

Kusilismy los, bo byłam po poronieniu, a że nigdy nie zachodzilam 3 dni przed więc stwierdziłam co ma być to będzie i się udało .

 

[Dwa+Trzy]

I nie zmienia się nic ból też wrócił, jedyne czego cały czas brakuje to wrażliwość piersi. Nawet mąż zwrócił uwagę na to, że jeszcze nie noszę mojego stanika "poowulacyjnego" ( rozmiar większy bo tak to się u mnie zmienia).
Mam wrażenie, że coś niedobrego się dzieje z hormonami

Anga79 też bym chciała tak skusić