No coś nie tak z tym testem

dlatego ja robię tylko te o czułości 25 albo 50 i sytuacja jest zero jedynkowa. Póki co zapowiada się długa bitwa o baby #3. Kupiłam z tej okazji na iHerb wyciąg z liści oliwnych dla męża. Dziewczyny na zagranicznych forach które badają spermę męża pod mikroskopem, mówią ze po tym wzrasta kosmicznie ilość żeńskich plemników. Ja w te zakwaszania i odstęp średnio wierze wiec spróbujemy. Lukrecja plus liść oliwny i będzie córa

na forach występuje pod nazwa OLE Olive leaf extract i dużo dziewczyn ma dzięki temu córki. Takie info dla tych co wciąż są w grze. Dużo różu dla nas!