Jagienka29
Fanka BB :)
Tak,z tym że seksik był we wtorek od południa do nocy właściwie (parokrotnie
) a owulacja wg moich obserwacji piątek popołudniu 
Nie wiem czy to mogło mieć wpływ ale M był prawie dwa tygodnie "wyposzczony",no i ja poleciałam do niego,wiecie-zmiana klimatu i do tego bez dzieci więc luuuzik
Pamiętam że było mega romantico,było winko i inne afrodyzjaki ;-) aaaach,to był naprawdę jeden z tych wieczorów które się wspomina z wypiekami na twarzy
no i nie nastawialiśmy się na dzidzię wcale,to był jeden z tych cykli w którym owulkę miałam 19 dc,albo mi się przesunęła przez lot...
Co dziwne,spowrotem do Polski wracałam już niemal przekonana że to był owocny wyjazd
Beatko,już nie testuj,mam coraz większe przekonanie że będziesz miała córeczkę-naprawdę
Właśnie się wykąpałam i próbowałam "tam" ogolić...no i się nie udało...nic nie widzę,tylko brzuszek
...w poprzednich ciążach pomagał mi mąż,teraz muszę pokombinować z lusterkiem bo wizyta u gina 8.07 a małż będzie dopiero 22.07 
nigdy lusterka w ciazy nie uzywalam.
wczoraj wieczorem zrobił mi się nie wiadomo z czego (dosłownie,zauważyłam go i poczułam jak wstałam na siku podczas oglądania filmu) taki niewielki siniak na piszczeli,nie pamiętam żebym się uderzyła, w każdym razie jest w tym miejscu zgrubienie,bolesne przy dotyku,czuję też to przy chodzeniu...
