Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Gal, masz ładne, niskie FSH a im wyższe tym ciężej zajść w ciążę, FSH 9-12 to zmniejszona rezerwa jajnikowa (moja siostra ma już FSH powyżej 10 ale zarówno moja mama jak i babcia miały menopauzę bardzo wcześnie, w wieku 40 lat), powyżej 12 to kończąca się rezerwa jajnikowa i wówczas już ciężko zajść w ciążę, ja miałam jakoś 7 z kawałkiem (śmieję się, że zaoszczędziłam na komórkach jajowych łykając przez kilka lat pigułki anty 
). Ważne by nie było mniejsze jak 3 bo może to oznaczać niewydolność przysadki. Testosteron masz bardzo ładny i według mnie jak najbardziej dziewczynkowy :-) Chyba faktycznie problemem może być przeżywalność plemników Twojego M, u mnie też to był problem, nie udawało się nawet przy zbliżeniu przez kilka cykli na 2 dni od owulki, udało się dopiero około 24h przed owulacją (i po doładowaniu jego plemników L-karnityną, macą, koenzymem Q10, witaminami FertilMan, B-50), zadbałam jednak o niskie pH (chyba bo go nie mierzyłam , przez jakieś 12h przed owulką śluz był już gęsty i lepki więc raczej miał niskie pH, być może był dłużej taki ale akurat wcześniej to ja sobie smacznie spałam ) i jest dziewucha ...to znaczy mam nadzieję że jest, tak na 100% uwierzę chyba dopiero 4 lutego na USG połówkowym i mam nadzieję, że będę już musiała zmieniać suwaczka z powrotem na niebieski :-)
Matik, mnie pod koniec pierwszej ciąży też skóra brzucha swędziała ale to podobno od rozciągania się, swędzi często przed pojawieniem się rozstępów, smarowałam się wtedy jak opętana oliwką i pomagało :-) Cholestaza ciążowa zaczyna się od uporczywego swędzenia stóp i rąk, z czasem świąd może objąć również tułów, a nawet skórę szyi, twarzy i uszu. Też mam przepuklinę pępkową :-(, już w pierwszej ciąży zauważyłam, że mięśnie brzucha się rozeszły, kiedy je napinałam to brzuch przybierał kształt podobny odrobinę do "trójkąta".
). Ważne by nie było mniejsze jak 3 bo może to oznaczać niewydolność przysadki. Testosteron masz bardzo ładny i według mnie jak najbardziej dziewczynkowy :-) Chyba faktycznie problemem może być przeżywalność plemników Twojego M, u mnie też to był problem, nie udawało się nawet przy zbliżeniu przez kilka cykli na 2 dni od owulki, udało się dopiero około 24h przed owulacją (i po doładowaniu jego plemników L-karnityną, macą, koenzymem Q10, witaminami FertilMan, B-50), zadbałam jednak o niskie pH (chyba bo go nie mierzyłam , przez jakieś 12h przed owulką śluz był już gęsty i lepki więc raczej miał niskie pH, być może był dłużej taki ale akurat wcześniej to ja sobie smacznie spałam ) i jest dziewucha ...to znaczy mam nadzieję że jest, tak na 100% uwierzę chyba dopiero 4 lutego na USG połówkowym i mam nadzieję, że będę już musiała zmieniać suwaczka z powrotem na niebieski :-)Matik, mnie pod koniec pierwszej ciąży też skóra brzucha swędziała ale to podobno od rozciągania się, swędzi często przed pojawieniem się rozstępów, smarowałam się wtedy jak opętana oliwką i pomagało :-) Cholestaza ciążowa zaczyna się od uporczywego swędzenia stóp i rąk, z czasem świąd może objąć również tułów, a nawet skórę szyi, twarzy i uszu. Też mam przepuklinę pępkową :-(, już w pierwszej ciąży zauważyłam, że mięśnie brzucha się rozeszły, kiedy je napinałam to brzuch przybierał kształt podobny odrobinę do "trójkąta".
Ostatnia edycja:
)
