Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[aljul]

Katriina miałaś naprawdę bardzo bardzo dużo szczęścia.
Ja zaczynałam swoją przygodę z niedoczynnością od dawki 8 lta temu od dawki Eltroxin 25 a w tej chwili jestem na dawce 100 przez 5 dni a w weekend 122 i od kilku dni znowu czuję jak serce czasami łomocze więc po świętach muszę koniecznie zbadać hormon bo pewnie znowu coś jest na rzeczy
A teraz masz zamiar rodzić naturalnie? Ja mam traumę bo podczas porodu moje dziecko zostało pociągnięte i długo z tym walczyliśmy żeby wyszedł na prosto - teraz jest już ok - dlatego za drugim razem to lekarz poradził mi podczas rozmowy żebym zdecydowała się na cc - i nie żałuję

 

[cocinella]

Aljul ja wlasnie tez zastanawiam sie nad cesarka. Mam złe wspomnienia z 1 porodu jak i w bliskim mi otoczeniu doszło do kilku niedotlenien w czasie SN ...:/

 

[iweet84]

dziewczyny ja dziś po wizycie. i lekarz powiedział że na 100% dziewczynka a ja nadal nie mogę uwierzyć

 

[Matik2012]

Gratulacje iweet [emoji106][emoji106][emoji106]

 

[aljul]

iweet GRATULACJE!!!!! Bardzo się cieszę że się udało i będzie córeczka

coccinella ja ze swojej strony polecam cc - ja to ja (chociaż szybciej doszłam do siebie po cc niż po porodzie sn) ale najważniejsze że dziecku nic nie było

 

[Katriina]

Iweet - bardzo się cieszę, że Twoje marzenie się spełni i będzie córeczka :-)

Aljul, Cocinella - ja chyba też zdecyduję się na cc, bo na samą myśl o sn jestem w stresie. Uważam, że dobro dziecka najważniejsze!

Aljul - naprawdę dużą masz tą dawkę leku :-( a wszystko wskazuje na to, że nadal coś jest nie tak - koniecznie zrób badania i idź do endokrynologa. Mi po zmianie dawki na odpowiednią, kołatania dość szybko odpuściły.

 

[Marzycielka86]

iweet gratuluję córeczki

 

[aljul]

Katrinna ja mam ta dawkę około 5 m-cy i za 6 m-cy miałam znowu zbadać tsh u rodzinnego a w lipcu dopiero wizyta u endokrynologa.
Co do cc to ja na początku jak byłam w 2 ciąży to chciałam bardzo rodzić sama ale z czasem zaczęłam się wahać i bałam się żeby sytuacja się nie powtórzyła - to lekarz uświadomił mi że raczej może mi nic z tego porodu sn nie wyjść po tym co spotkało moje dziecko. Wahałam się do samego końca ale to mój synek za mnie podjął można powiedzieć decyzję - bo przyszedł na świat 2 tyg przed terminem z niemałą wagą urodzeniową i to było głównie powodem do cc. Ja się bałam cc ze względu na to gadanie ludzi - że cc jest okropne i długo się po nim do siebie dochodzi i że lepiej rodzić samemu - ja mam za sobą jedno i drugie i wiem że nie taki diabeł straszny jak go malują jeśli chodzi o cięcie

 

[cocinella]

iweet gratulacje!!!! daj troche rozowych fluidków!!! :-);-)


ja też chcę! mam nadzieję, że dla mnie jakaś córeczka zostanie :-):-)

 

[ania_g21]

Iweet ale cudne wiadomości.


A ja mam chyba wirus bostonski. Buuu