Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
U mnie tak było 
Nie moge dojść do siebie psychicznie a w dodatku fatalnie się czuje fizycznie. Nadal mnei muli i teraz boli mnie zolądek bo najadłam się orzechów 
Tak się rozemocjonowałam tym co się w moim zyciu stało, ze jakoś to przeoczyłam, przepraszam. Coś się dzieje, to na bak Poki jest mąz działajcie co drugi dzień ;-) Tak zeby nasienie się wzmocniło i coś z tego było 
NiaNiu ide zgodnie z Twoimy wskazowkami.;-) Chyba, ze cos juz zdzialalismy.:-) OSKAR spi, wymeczony.Rewelacja
Wczorajszy mocz niestety nie był rozcięczony bo praktycznie nic nie piłam :-(. Dzisiaj z rana mierzyłam temp i niestety tylko 36.4. Więc albo jeszcze nie było owul (a z nią skoku do góry) albo lipa:-
sorry2:
.
Mam doła
. Jestem potwornie zmęczona (ale to głównie przez pracę), mam wrażliwe piersi, temp chyba tez podskoczyła. Wczoraj wieczorem było 36.9, a teraz 37.2 
. Tak wiem,że liczy się tylko poranne mierzenie temp ale wydaje mi się (a może sobie już sama wmawiam
),że mam owulację. A wogóle to dzisiaj dziwnie czuję szyjkę macicy (niestety dobrze mi się te "czucie" nie kojarzy, bo jak to czułam kiedy starałam się o Dawidka to nic z tego nie było :-().
