P
patrysia*
Gość
HEJKA:-)
I co jakieś plany na weekendzik:-)ja w domciu ale jutro siostra na tydzień przyjeżdza:-)
JARZĘBINKO oj lepiej aby synek został w domciu
AGNIESIAK no racja dla ANUFIFI ja nie wiedziałam czy jestem w ciąży na urodzinkach mamy ale podejżenia miałam to i tak nic nie wypiłam tylko malutki łyczek szampana ale to wszystko i juz nic ani kropeleczki;-)
I co jakieś plany na weekendzik:-)ja w domciu ale jutro siostra na tydzień przyjeżdza:-)
JARZĘBINKO oj lepiej aby synek został w domciu

AGNIESIAK no racja dla ANUFIFI ja nie wiedziałam czy jestem w ciąży na urodzinkach mamy ale podejżenia miałam to i tak nic nie wypiłam tylko malutki łyczek szampana ale to wszystko i juz nic ani kropeleczki;-)


Dziś nawet testu nie mam w domu i nie bardzo mi się chce ruszac gdzies w taką obrzydliwą pogodę. Może poźniej się z M wybierzemy jak się rozpogodzi.
jak mi brakowalo slonca boszzzz
zaraz mam i energie i chec jakas do zycia.Do nastepnego deszczu 
Lipiec toz to za pare dni - wiem do PL jade
porozmawiam z nauczycielka na jakim etapie jest ta choroba i zobaczymy co dalej .... lepiej dmuchać niz potem walczyc