mam chwilkę to jestem:-)
co do planowania, to w tym msc poszliśmy na żywioł, szczerze to byłam już zmęczona niepowodzeniami, gin u którego byłam ostatnim razem, powiedział, że za bardzo chcemy i mózg poprostu się blokuje, potrzebujemy urlopu, bo mimo , że ja już może naprawiona, to mój jest na tyle zmęczony praca, że potrzebuje odpoczynku, że tak jak u nas babeczek występuje podwyższona prolaktyna, która blokuje nam zajscie w ciaze, tak u facetów prolaktyna też jest częstym problemem, zalecił urlop:-) to pojechaliśmy:-) fakt taki, że dziecie poczęte już po urlopie, ale myśle, ze pomógł nam dużo na odstresowanie i niemyślenie, czy kiedy zaczynają się dni płodne kiedy nie
także moje drogie, nie mam zielonego pojecia, czy trafiliśmy w chłopca czy w dziewczynkę, ale teraz najważniejsze by zdrówko było
mężo szaleje, już na drugi dzień kazał mi do lekarza iść bo on chce oglądac:-), gdzie przedtem musiałam mu przez jakieś pół godz tłumaczyć, że to nasze kreseczki i , że są prawdziwe:-)
co do planowania, to w tym msc poszliśmy na żywioł, szczerze to byłam już zmęczona niepowodzeniami, gin u którego byłam ostatnim razem, powiedział, że za bardzo chcemy i mózg poprostu się blokuje, potrzebujemy urlopu, bo mimo , że ja już może naprawiona, to mój jest na tyle zmęczony praca, że potrzebuje odpoczynku, że tak jak u nas babeczek występuje podwyższona prolaktyna, która blokuje nam zajscie w ciaze, tak u facetów prolaktyna też jest częstym problemem, zalecił urlop:-) to pojechaliśmy:-) fakt taki, że dziecie poczęte już po urlopie, ale myśle, ze pomógł nam dużo na odstresowanie i niemyślenie, czy kiedy zaczynają się dni płodne kiedy nie
także moje drogie, nie mam zielonego pojecia, czy trafiliśmy w chłopca czy w dziewczynkę, ale teraz najważniejsze by zdrówko było
mężo szaleje, już na drugi dzień kazał mi do lekarza iść bo on chce oglądac:-), gdzie przedtem musiałam mu przez jakieś pół godz tłumaczyć, że to nasze kreseczki i , że są prawdziwe:-)