Andziak0307
Fanka BB :)
Ph mialam na poziomie 4 4,5 po owul.tez . Ja sie nie staralam ale wzielam lactowaginal przeZ 3 dni i potem mierztlam ph .Bo chcialam zobaczyc jak zareaguje.Dlugo sie utrzymywalo na tym poziomie.Sluzu wlasciwie nie bylo.A potem taki gesty.Wiec pomyslalam ze cos nie tak z hormonami.Ciazy nie bralam pod uwage.Potwm na poczatku ciazy ph sluzu bylo zawsze ok 4,5 a ph moczu zawsze ponizej 6. Ja juZ dostalam na glowe.Mialam takie sny ze urodzilam nie jednego a 3 synow/Nie mialam dla nich imion a ja sie rozplakalam ze choc jeden mogl byc corka.A potem przychodzily znajome w ciazy ktore maja synow i sie chwalily ze teraz maja corki.I ze sa lepsze ode mnie a ja plakalam Normalnie glupi sen.
A wlasciwie pirania tej spermy podwyzszajacej ph nie bylo bo jak juz to kropla.Cala zawartosc w gumce byla.
Daria brzuchy mamy podobne.Patrysia gratuluje auta.Bez samochodu jak bez reki.Ja od tygodnia znosze ubranka ze strychu i ciagle cos i zniesc nie moge.
A moze nie powinnam ale mam troche zal do losu ze nie dal mi szansy sprobowac zaplanowac.No i potem to przeczucie zgubne i zludne nadzieje.
Dzis mam wizyte tak ok 18 .
A jutro znowu Bartek u neurologa.A za tydzien u genetyka.Jak sobie pomysle ze bede drzala o zdrowie tego kolejnego synka
A wlasciwie pirania tej spermy podwyzszajacej ph nie bylo bo jak juz to kropla.Cala zawartosc w gumce byla.
Daria brzuchy mamy podobne.Patrysia gratuluje auta.Bez samochodu jak bez reki.Ja od tygodnia znosze ubranka ze strychu i ciagle cos i zniesc nie moge.
A moze nie powinnam ale mam troche zal do losu ze nie dal mi szansy sprobowac zaplanowac.No i potem to przeczucie zgubne i zludne nadzieje.
Dzis mam wizyte tak ok 18 .
A jutro znowu Bartek u neurologa.A za tydzien u genetyka.Jak sobie pomysle ze bede drzala o zdrowie tego kolejnego synka
Ostatnia edycja: