reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Nastusia fakt poszłam wczoraj o po 21 spac chyba 1 raz od pół roku tak wczesnie, ale M w nocy przyjechał i obudzialam sie i z godzinke nie spałam, ale i tak jestem dzisiaj wyspana
mama ja tez sie biore zaraz za porzadki i naleśniki, zupa dla Alana juz sie gotuje
Kasia uk sliczna twoja córa
 
natusia: czemu ten cykl jest ostatni w próbowaniu?
daria: nikt cię nie będzie obserwował czy ci coś nie odstaje w dresach, no coś ty;) mus to mus
 
Hejka!

nullka, dzięki kochana, bardzo mnie pocieszyłaś. Przy O+12 lepiej zastosować minimum 7-dniową abstynencję, wiele dziewczyn z in-gender robiło np. 2-tygodniową. Przy jednoczesnym O+12 i staraniach w dniu pozytywnego testu to najprawdopodobniej dzidziuś będzie z tego pierwszego :-), to najpłodniejszy dzień cyklu a oczekujące na komórkę jajową plemniki dopadną ją już w jajowodach zaraz po jej uwolnieniu. Będę w poniedziałek trzymać kciuki!

Kasiu, u nas szaro i leje więc boję się, że nici z popołudniowej wyprawy na plac zabaw :-( Co do wykresu to zerknij na mój Obserwacja cyklu - enpr.pl i zobacz, że plusik był na takiej małej górce, progesteron zaczyna być produkowany jeszcze przed owulacją stąd skok tempki może być nawet 3 dni przed pęknięciem pęcherzyka, trzymam mocno kciuki! Ależ ślicznotka z Twojej córeczki!!! ...po mamusi :tak:

Magda, ja też to zawsze powtarzam, nawet wczoraj mówiłam M o tym błędnym kole :-) Późnym wieczorem Kaja spała kiepsko i co chwilę się wybudzała a o tej porze zazwyczaj miała głębszy sen ...wiem jednak, że to było ze zmęczenia a kluczem do dobrego snu w nocy jest dobry sen w dzień. Naprawdę nie wiem jak z tego wszystkiego wybrnąć. Mój synek też z tych mniej śpiących, poszedł spać po 22 a wstał po 7. A tak liczyłam, że u mnie będzie jak u Ciebie czyli drugie dziecko dla odmiany (a synuś też dał mi popalić z niespaniem, do tego zasypiał tylko i wyłącznie przy cycu) będzie śpiącym aniołkiem ...a tu ZONK ;-)

natusia, jeśli będziesz robić jutro te badania to może zrób dodatkowo LH, FSH, estradiol i testosteron? Podobno najlepszy do oceny stosunku LH:FSH jest 2-3 dc.

kate, faktycznie troszkę inna sytuacja ale skutek podobny bo moja mama też twierdzi, że jest już zbyt zmęczona by zajmować się wnukami ...tyle, że ja nie oczekuję od niej żadnej pomocy (typu pilnowanie samej dzieci czy branie na spacery) ale byłoby miło gdyby Krzysiu po prostu częściej widywał babcię, by go czasem zagadała, pogłaskała, rozśmieszyła, mam wrażenie, że ona sztywnieje kiedy zwraca się do Krzysia, tak jakby nie wiedziała jak ma się zachować ...no ale nie zna go po prostu a dzieci to chyba wyczuwają.

Jagienko, prześliczna z Was rodzinka a Laurusia jest przesłodka i przeurocza! A jak cudnie i słodko wygląda w tej sukieneczce! Bracia są bardzo podobni do siebie :-) Nonono, a z Ciebie to niezła laseczka jest!

Kinga, widzę zatem, że wiele nas łączy, mój ojciec np. też miał ten sam nałóg co Twój.

Mama
, to co opisujesz o spaniu dzieci brzmi dla mnie jak raj na ziemi i czysta abstrakcja :-D

Czarodziejko, dzięki kochana, że pytasz. Kaja późno zasnęła, potem były pobudki co 4h a od 6 nie mogła już spać ...tak więc poczęstuję się tą pyszną kawusią, którą serwujesz :-)

Martucha, gdyby nie ten brak śluzu BJ to działałabym dziś :tak:, to najpłodniejszy dzień cyklu a o chłopca najlepiej się starać tak np. 12h po pozytywnym teście, jutro to bym się bała, że trafię w O+12 ;-) ..no chyba, że

Andziak, a ja wiem, że dasz radę bo silna babka z Ciebie, bez problemu sobie poradziłaś z tyloma problemami to i te nie będą Ci straszne.

Aga
, w metodzie O+12 starania są 8-20h po owulacji ale najczęściej przyjmuje się 12h. Wówczas pH jest już niskie a śluz nieprzyjazny dla plemników. Krzysiu też nadal czasem nawija po swojemu ale uwielbia powtarzać zasłyszane słowa, niestety mówi często dość niewyraźnie i denerwuje się jak go nie rozumiem ;-)

Daria
, hahaha, myślę, że nikt nie będzie na to zwracał uwagi :-) Tak mi się właśnie przypomniało, że jak leżałam w szpitalu po CC to była jedna dziewczyna, którą przezywałyśmy Barbie, codziennie robiła sobie strasznie mocny makijaż a najgorsze, że wjeżdżała z dzieckiem (w tym szpitalnym wózku do przemieszczania dzieci) do toalety na pół godziny by zrobić się na bóstwo, ależ ją położna ochrzaniła, że dziecko trzyma w takiej wylęgarni zarazków.
 
Ostatnia edycja:
Pirahna dobra ta babka z makijazem;p mi sie nie chce teraz a co dopiero jak sie dziecko urodzi;/ tam w szpitalu tyle ludzi sie przewija bo tam nie ma ze do 18 i wypad do domu tylko caly czas mozesz przyjsc jest taki pokoj i tam sie siedzi jesli sie chce oczywiscie :) nadia tam sie cigle bawi zabawkami :)jakos te 3 dni dam rade ;d tak mysle;d
 
Piranha ty jesteś specjalistka to mi to wyjaśnij jak krowie na rowie;) powiedzmy, że jest abstynencja 10 dni przed owulką, robię test i wychodzi, że owulka będzie w ciągu 24h więc robimy staranka z niskim PH, ect. - to wtedy jest na dziewczynkę czy na chłopca? bo ja mam zakodowane, że jak dziewczynka to przed owulką, najlepiej ze 2-3 dni, ale wiem, że to nie do końca tak działa:)

co do niespania to ja podobno jestem rozpieszczona - moja mała od urodzenia przesypiała sporo, że ją budziłam na cyca, bo mi się wydawało, że jak niemowlak śpi w nocy 5-6h ciurkiem to coś nie teges:-D:-D
potem stwierdziłam, że sobie daruję, a teraz jak idzie spać o 21-22 to śpi do 9 ciągiem i jeszcze w dzień z 1h-1,5h.
za mamusią, ja tez bym mogła pół dnia przespać:zawstydzona/y:
pomyśl optymistycznie - podrosną i Krzyś i malutka i będzie lepiej, wszyscy zaczniecie spać po 10h ciurkiem:)
 
Natusia no to przyjemności u kosmetyczki :)ja polecam mikrodermabrazję -robi cuda z cerą a po niej ampułka i maseczka np.algi:)

Pirania no u mnie z zasypianiem tak było ,dlatego o Domisia staralismy sie juz jak Zuza miała pół roku ...

Kate smacznych naleśniczków ;)



a pisałam Wam ,że mój Domi czyta ??
od kilku tygodni WSZYSTKO czyta...jesteśmy na spacerze a On podjeżdża rowerem i mówi mamo tam jest napisane działka na sprzedaż..
podchodzimy bliżej i faktycznie ..
gdziekolwiek są litery to czyta...
no i pisze...duże te litery czasem ale pisz..
dzis narysował dinozaura i napisał:specjalnie dla mamy od Dominika.

ostatnio nagrałam Go jak czyta i wysłałam filmik siostrze bo nie wierzyła ..a ma córkę w wieku Domisia..
 
Piranha no to wam sie pogoda popsula,,,,,
Dziekuje za wykresik, no faktycznie popatrzylam, poogladalam i masz racje!!!! Ja mam ochote na przytulasy jutro, poniewaz jesli test dzis wyjdzie pozyt to dzis odpuszczam.... pamietam jak pisalas ze zolnierzyki najlepsze i najzywsze w 4 dniu a w trzecim ich ilosc drastycznie spada... a dzis byly 3.... to ja nie chce takich, bo zas polegna przed bitwa.

Mama
5+ dla synka za czytanie. Moja szybko zaczela czytac bo w wieku 4 lat, ale to dlatego ze u nas od 4 lat juz maszeruja dzieci do Tzw. naszej zerowki. A teraz to juz maszeruje od wrzesnia do 4 klasy.... matko jak czas ucieka

Natusia my teraz mamy dluuugi weekend, poniedzialek jeszcze wolny, tak wiec wrocimy dopiero wieczorkiem.... ale ja bede pamietala o tobie w tym dniu i trzymala bede kciuki.
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczyny.
Ja tylko tak na chwilkę przelotem. Załatwiłam już wizytę u lekarza, a teraz powoli szykujemy się z dziewczynkami do miasta i do pracy zawieź zwolnienie. Pogoda do bani jak zwykle, więc będzie ciekawie:baffled:

kate18
mi też się czasem zdarza paść po 20 godzinie. Zwłaszcza, jak dzieciaki dają w kość:baffled:. Kiedy chodziłam do pracy, to sen o 21 był normą. Teraz mogę czasami pozwolić sobie posiedzieć troszkę dłużej.

Jagienka bardzo fajna z Was rodzinka. Ty jaka laseczka...no no no:-p I nie wiem czemu, ale bardzo mi przypominasz koleżankę ze studiów;-):-)

mama05
jak czytam, co piszesz o spaniu dzieci, to jest to dla mnie póki co tylko marzenie.:errr: Mi się trafił typ krzykacza bez możliwości uciszenia, a później typ drugi z problemami wieku niemowlęcego. Jak ja bym chciała mieć wreszcie dzieciątko ugodowe;-) I 6 dla synka za czytanie. Jestem pod wrażeniem!


Kasia uk
śliczną masz córcie. W ogóle fajna fotka:-). Trzymam &&&&& za piękna owulkę!

Andzia trzymaj się słońce. Jakoś się to wszystko poukłada. Strach myślę nie jest niczym dziwnym w Twojej sytuacji. Dasz sobie radę na pewno. A jak Ci będzie źle, to nie duś tego w sobie. Bo to chyba najgorsze co można zrobić.

natusiu
nie zazdroszczę samopoczucia i powiem tylko tyle...obyś w przyszłym miesiącu nie musiała się już tak czuć;-);-) Trzymaj się!

agagsm
u mnie jest podobnie. Ja jak się ze swoim pogryzę, to on milczy, a ja się produkuję. Kiedy w końcu mu mówię " no powiedz coś", to ona na to nie wzruszony " no ale co?". AAAAAAAA i jak tu zachować spokój?:-D

daria
chyba Cię już ogarnia stres przedporodowy. Słońce, na takim oddziale, to byłabyś "inna" bez tej podpaski:-D Noś ją dumnie i niczym się nie przejmuj:happy2:

Piranha
ja tez tak sobie marzyłam po Nelci, że Nikusi to będzie anioł. I pewnie by tak było, gdyby nie zdrowotne przeszkody. Dajcie sobie czas. Ona jeszcze maleńka. Krzyś z dnia na dzień tez się będzie zmieniał. Ogarniesz to wszystko. Zobaczysz. Ja ze 3 miesiące po narodzinach Niki, to nie wiedziałam jak się nazywam. Później było coraz lepiej. Powodzenia. Trzymam kciuki!:-)

Martucha,
ja z obserwacji swojego cyklu próbowałabym jutro rano. Nie dziś i nie jutro wieczorem. Dziś obawiałabym się, że za wcześnie, a jutro wieczorem może być to bardziej 0+12. Sama się boję, czy właśnie nie strzeliłam w 0+12, ale myśmy nie dali rady z rana. Sytuację miałam podobną.

Pozdrawiam całą resztę i udanego popołudnia życzę wszystkim!!!

Muszę już zmykać.
 
reklama
Aga, jeśli pH będzie wówczas niskie i nie będzie śluzu EWCM to będzie to na dziewczynkę :-) (jeszcze ważniejsza jest podobno dieta), niestety o niskie pH należy zadbać aż do samej owulacji gdyż wzrost pH w okolicy owulki może ujemnie naładować komórkę jajową co przyciągnie dodatnio naładowane plemniki z chromosomem Y. W metodzie Shettlesa mówi się, że przy staraniach o córkę należy zachować 2-3 dni odstępu od owulki ale to dość nieskuteczna metoda, zazwyczaj kilka dni przed owulacją pH jest niskie i stąd być może jakaś tam niewielka sprawdzalność tej metody, może się jednak zdarzyć, że zadziałamy 3 dni przed a np. 1-2 dni przed owulacją pH wzrośnie i będziemy mieć synka. Troszkę chaotycznie Ci odpowiedziałam więc jeszcze raz :-D To co opisujesz to na dziewczynkę pod warunkiem, że będzie niskie pH i nie będzie śluzu płodnego a o kwaśne środowisko zadbasz aż do owulacji. Samo zakwaszanie w okolicy staranek a niepilnowanie niskiego pH aż do owulacji też w jakimś tam stopniu zwiększy szanse gdyż niskie pH unieruchamia ogonki męskich plemników więc prawdopodobnie mniej tych z chromosomem Y dotrze do jajowodów. Warto jednak zadbać o niskie pH aż do owulacji ze względu na tą polaryzację komórki jajowej gdyż nawet gdy męskich plemników jest mniej to ujemnie naładowana komórka jajowa może przyciągnąć dodatnio naładowany plemnik dający nam chłopczyka :-) Podobno najważniejszym jednak czynnikiem jest dieta i najlepiej skumulować jak najwięcej czynników by maksymalnie zwiększyć szanse.

Martucha, owulka może nastąpić 8-48h po pozytywnym teście ale najczęściej jest to 24-36h (a z tego przedziału najczęściej jest to 24h i u mnie właśnie tak było). O chłopca najlepiej się starać tak 12h przed owulką (plemniki do 7 godzin spędzą w śluzie szyjkowym by dojrzeć więc w jajowodach będą na kilka godzin przed uwolnieniem ofiary ;-)) i oczywiście zadbać o wysokie pH, dużą ilość śluzu EWCM i dietę bogatą w K i Na (jony potasowe łączą się z plemnikami z chromosomem Y dodając im szybkości, sód z kolei podobno wpływa na metabolizm potasu). Liczy się pierwszy pozytywny test i to on określa pik LH, robienie dalej testów pokaże tylko jak szybko spada LH w naszym organizmie a to nie ma już żadnego znaczenia ani przy planowaniu płci ani po prostu ciąży. Trzymam kciuki! :-)

Mama
, ale masz zdolnego synka! Siostry syn w październiku kończy 7 lat a dopiero co siostra go literek uczyła, do czytania więc daleko :-) Mój M strasznie szybko czytał ale on jest książkoholikiem

Kasiu, dzień pozytywnego testu to najpłodniejszy dzień cyklu! :tak: A ilość plemników drastycznie spada nie w 3 a w 7 dniu :-), od 1 do 4 dni abstynencji ilość plemników rośnie (a 3 dni to już prawie jak 4 :-D) a potem znów się obniża, po 7 dniach drastycznie spada. Zrobiłabym tak - rób dziś często testy (np. co 4h) by wyłapać pik LH, starajcie się 12h po piku, czyli np. jak pozytyw będzie wieczorkiem to starajcie się nad ranem (rano jest też więcej plemników jak wieczorem). Potem zrobiłabym jeszcze poprawiny wieczorem :-)

Magda, Aga, mój M jest dokładnie taki sam jak opisujecie :-D

Magda, dzięki kochana, bardzo mi pomagają takie słowa :-*
 
Ostatnia edycja:
Do góry