reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Martyna [/B]Ty chyba kupiłaś kombinezon Coccobello-bardzo ładny - ja też mam chęć na taki tej firmy ale jeszcze pomyślę. A czy masz jaiś drugi? Bo w takim typie śpiworka to ciężko dziecko w fotelik wpiąć,
Tak cocobello, mam zamiar mieć jakiś jeszczę w zanadrzu, ale ten taki extra chciałąm mieć, a poza tym on ma dziurki przez które można przeciągnąć pas bezpieczeństwa, więc może jakoś sobie poradzę. Dzięki za radę:)
martyna fajny kombinezon, ale fakt do fotelika nie za bardzo się nadaje:sorry:
W tym kombinezoniku są dziurki przez które mogę przeciągnąć pas bezpieczeństwa, ale jeszcze jakiś kombinezonik pewnie będę miała, bo zakupocholizm na dziudziunia mi się zaczął....:-):-):-)

Witam porannie,
Zaraz idę się kąpać i szykować bo dziś wizyta u Pani doktor, chcę omówić dużo spraw no a przede wszystkim mam nadzieję że z Boryskiem wszystko ok...
Odezwę się później a jakby mi się nie udało to do usłyszenia i do zobaczenia dziewczyny w świecie orientu:tak::tak::-D:-D
 
reklama
Witam i ja :-):-):-)
Dziecię znowu chciało zastrajkować ale jej nie pozwoliłam no i grzecznie poszła do przedszkola więc ja z kawką do was zasiadam :tak::tak:
Wczoraj zrobiłam obiad na 2 dni no i posprzątałam więc dzisiaj mam typowy dzień lenia :-p:-p
No i już zapowiedziałam że mam wychodny wieczór a mąż zajmuje się usypianiem Mai ale znając życie i moją córkę to zapewne będzie czekać aż wrócę :-D:-D:-D
Talia spryciula z tej twojej Gabrysi :tak::tak:
Martyna powodzenia u gina i nie zamęcz go pytaniami :-D:-D;-);-)
Antuanet dużo zdrówka dla Kubusia :tak::tak:
Fogia tak to jest z tymi mieszkaniami że nieźle musisz się nabiegać zanim coś znajdziesz :tak::tak:
Wczoraj Maja dostała 240zł od babci więc zimową wyprawkę ubraniową mam z głowy ;-);-):-p:-p
 
Wow myślałam ze będę pierwsza dziś a tu już nie ma na to szans:-D

Dzień dobry BB mamusie

Martyna obyś wszystkiego o Borysku i porodzie się dowiedziała

Misia super ze Twój M awansuje i kasa będzie lepsza no i ze Natalka ma taki apetyt i z babcią jest jej dobrze. Moja Gabi coś od wczoraj nie bardzo z tym apetytem ale ona tak ma jeden dzień kiepsko a potem nadrabia mam nadzieję ze będzie właśnie tak.

A zapomniałam wam się pochwalić że zaczynamy zajęcia rehabilitacyjne Gabi miałyśmy wizytę u lekarza pomogła mi wszystko przyspieszyć moja położna której koleżanką jest dyr tego ośrodka i dziś o 10.30 będzie Gabi ćwiczyć:laugh2:

Zmykam bo czkawki dostała:happy:
 
Wiecie co?! Szlak mnie trafia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dzwoniłam po godz.8 do lekarza rodzinnego i co? I oczywiście już numerków nie ma na cały dzień a lekarek jest 5 - to przecież paranoja, noż kur.. mać to mam umrzeć przed przychodnią bo mnie przyjąć nie chcą :angry::angry::angry::angry::angry:
 
Hej dziewczyny!!

Ja już po wizycie. Z Boryskiem wszystko ok, wierci się, dziś był ułożony w poprzek, wyniki też mam dobre więc anemia mnie raczej nie dopadnie. Waga 9 kg na plusie:-:)-( No nic na wiosnę będę biegała znowu:-D:-D Od dziś nie pozwalam sobie na łakocie, koniec....więcej owocó, bo nie dam rady tych kilogramów zrzucic, a nie ukrywam dogadzałam sobie słodyczkami i innymi smakołykami:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
A propos porodu, tak porodówka na Staszica jest w remoncie, i obecnie przeniesiona jest w inna część szpitala wcześniej było 22 łóżka, a teraz na tym zastępczym oddziale jest 15 łóżek. Będę rodziłą na staszica, bo jestem pacjętką Pani doktor. Nie ma możliwości umówienia się z Panią doktor, żeby była przy porodzie, ale oczywiście będzie miała rękę na pulsie i poinformuje kogo trzeba że będę jestem jej pacjętką. Dostałam namiary na dwie położne z którymi mogę się spotkac i ewentualnie dogadać ze jak będę rodziłą to zeby została położna po dyżurze, albo przyszła wcześniej d pracy jeśli jej akurat nie będzie, bo zapłacenia za położną na wyłączność przy porodzie nie ma. Sprawa z anestezjologiem i znieczuleniem ZO jest do załatwiania, ale to później. Także wiem już wszystko:-)
Aha termin według USG mam na 26 grudnia i jeśli Borysek sam nie będzie pchał się na świat to zgłoszę się do szpitala 3 stycznia i Borysek wtedy będzie 2011 anie 2010:-):-):-):-):-) Mój mężulek się z tego ucieszył.
Za 3 tyg mam ostatnie usg a wizytę po wszystkich świętych.

Wiecie co?! Szlak mnie trafia :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Dzwoniłam po godz.8 do lekarza rodzinnego i co? I oczywiście już numerków nie ma na cały dzień a lekarek jest 5 - to przecież paranoja, noż kur.. mać to mam umrzeć przed przychodnią bo mnie przyjąć nie chcą :angry::angry::angry:

No to jest masakra!!!!Brak słów!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Hej dziewczynki
to dopiero południe, a ja już mam dość.

Zaprowadziłam synia do przedszkola i udałam się w trasę po mieście. Załatwiłam kilka pomniejszych spraw jak np. zakupy, poczta itp., zajrzałam do swojego osobistego banku z pytaniem o kredyt na mieszkanie (niestety odpowiedź odmowna mam się dowiadywać w listopadzie :crazy:) no i zapisałam się w dwóch agencjach nieruchomości. Coś tam może dla mnie znajdą ale na oglądanie umówiłam się dopiero w przyszłym tygodniu. Niech mój mąż zjedzie do domu to powłóczy się się ze mną po tych mieszkaniach bo ja lekko mam już dosyć. W tym tygodniu załatwiłam remont auta, latam za mieszkaniem, kredytem, trochę chyba za dużo tych spraw na jedną głowę ciężarówki. Niech się facet poudziela.

U nas dziś zimnica potworna, tak przemarzłam, że siedzę opatulona w koc i piję już drugi kubek gorącej herbaty. :no:
 
Hej ja właśnie wróciłam z pazurków i biorę się za jakis obiadek....

Martyna super że udało Ci się wszystko ustalić....

Anaconda masakra....a kto chory że chcesz iść do lekarza???

Anaconda, Madziarka jesteśmy umówione....

Talia super że udalo sie dostac na zajecia...:tak::tak::tak:

do zobaczenia popoludniu.....
 
Martyna super że z ginem wszystko załatwiłaś a Borysek zdrowo się rozwija :tak::tak:
Madzienka tak to wypadło że ja jestem na wykończeniu i najwyższa pora się za siebie wziąć, a swoją drogą to poszłam do tej przychodni i się pytam o której mam następnym razem dzwonić żeby mnie przyjęli czy o godz.6 będzie szansa żebym się załapała więc miłe panie z recepcji jakoś od razu dla mnie numerek znalazły i mam skierowanie na badania, więc jutro z rana idę na morfologię a po niedzieli do internisty i się wtedy dowiem czy już umieram czy może za jakiś czas :-p:-p:-p;-);-);-)
Fogia masz racje, czekaj na męża, niech i on trochę się pokręci razem z tobą po Chełmie :tak::tak::tak:, a swoją drogą nie szukacie mieszkania w Lublinie? Skoro tutaj twoi rodzice mieszkają :confused2::confused2::sorry::sorry:
 
reklama

Fogia masz racje, czekaj na męża, niech i on trochę się pokręci razem z tobą po Chełmie :tak::tak::tak:, a swoją drogą nie szukacie mieszkania w Lublinie? Skoro tutaj twoi rodzice mieszkają :confused2::confused2::sorry::sorry:
nie kuś. Na razie zostajemy w chełmie. Ja tu JESZCZE mam pracę i mój P. też tą wcześniejszą, w której jest na urlopie bezpłatnym. Poza tym jak na razie nie mogę dostać kredytu na mieszkanie M4 w Chełmie to myślisz, że dostanę na takie w Lublinie? ;-) No chyba, że zagram w totka. :-D:-D:-D:-D


Poleżałam chwilę pod kołderką, zagrzałam się, a teraz zmykam po Filipka i jadę na wizytę do ginia. Ciekawe co tam słychać u mojego Antonio? :-D
 
Do góry