reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

reklama
karlita my do Melisy jesteśmy zapisani. Zastanawiałam się nad Farmedem ale odradzano mi. W sumie to nie ma znaczenia, wszędzie i tak nic nie wiedzą :szok:
A jak karmienie?? Często się synek budzi w nocy??

ja do Farmedu jeżdzę tylko na szczepienia ;-)
tfu tfu tfu Gabi mi nie chorowała nie liczac kataru i drobnych przeziębień ale teraz będę szukała lekarza pediatry co ma wizyty domowe w razie czego ...

z karmieniem ok o mam pokarm bałam się ze będzie jak z Gabi ... bo miałam straszne problemy z pokarmem
Mały ogólnie je co 2h ;-) nooo czasem co 3 ;-) w nocy lubi się przebudzić koło 3-4 ;-) i pozaczepiac mamę ;-)

i znów zaczyna sie problem z oczkami ... tz juz w szpitalu był problem z prawym oczkiem ... więc muszę sie umówić do okulisty

Karlita łaski nie robią, że przyjeżdżają. Nam w szpitalu mówili że trzeba umówić się na wizytę położnej i pediatry. I do nas położna przyjeżdżała dwa razy i raz pediatra i pytały się mnie czy mają jeszcze przyjeżdżać:happy2:

to pediatra tez przyjeżdza do domu ??? :szok:

ojojoj, ale mi się dzień zaczął, zrobiłam dziecku kaszkę i zwróciłam:no:, bo mi śmierdziała, mąż ją nakarmił, bo mnie cofało, mówił jeszcze żże ładnie pachnie, truskawkowo, ble...:dry: śniadanie to samo, nawet nie musiałam wąchać, tylko jak najprędzej do ubikacji, kawa ble, chleb jakbym samą mąkę jadła, ble,:zawstydzona/y: i sama nie wiem co mi jest, nigdy tak nie miałam, teraz wietrzę całą chałupkę, bo węch mi się wyostrzył i czuję jakbym w śmietniku siedziała :szok:


Aneta82 a może ty w ciąży jesteś?

anaconda
uprzedziła mnie z pytaniem hehehehe :-D

Cześć. Czytam was często ale jakoś boję się napisać bo takie zgrane jesteście że ciężko się wbić :)
Karlita gratuluję synka, nie pochwaliłaś się na czerwcówkach 2009 :) wiesz co przeczytałam że miałaś nieprzyjemności na Lubartowskiej i powiem ci że jak mój Fifi się urodził i miał tą żółtaczkę nasiloną to położna kazała mi jechać do szpitala tam gdzie rodziłam żeby małego przebadali, zadzwoniłam tam i usłyszałam że mam się nawet nie wybierać bo mnie nie przyjmą skoro już wyszłam z dzieckiem do domu (a było to właśnie na Lubartowskiej). Sama pojechałam do luxmedu z małym żeby zbadać poziom bilirubiny i krew pobierali z palca także spokojnie :)

Monika a czego Ty się boisz ?? my nie gryziemy :-) fajne jesteśmy :-) zaglądaj do nas częściej :-)

jakos mam mało czasu by wszędzie zaglądać ...:zawstydzona/y:
w styczniowkach 2011 też się nie chwaliłam :zawstydzona/y:

ledwo znajduje chwile by tu dziewczyny poczytać :zawstydzona/y:


E zabrał Gabi na spacer to mam chwile czasu dla siebie :-D bo Norbert śpi
a zaraz musze chatkę ciut ogarnąć bo wszedzie ciuszki, pieluchy ;-) itd

i jeszcze musze zamówić te prezenty dla dziadków ... ehhhh losie ....
 
No i byłam już u lekarza. Zadzwoniłam po tatę by się z pracy wyrwał. Justysia dostała gorączki i dlatego pojechałam. No i nos ma zatkany, gardło czerwone. Mamy dawać Pulneo, wapno, wit C i smarować Pulmexem jak gorączka spadnie. jeżeli nie przejdzie dać Bactrim i zgłosić się z powrotem do lekarza :-(, ale mam nadzieję że przejdzie.

No i tak jak pisałam wcześniej lekarze to się chyba sami nie znają na tym co robią. Jedna lekarka przepisała w sobotę Buerhin dla Natalki do nosa, a ta u której byliśmy dzisiaj powiedziała, że to lek na sterydzie i że podaje się dzieciom dopiero od 6 roku życia:szok:, i co ja mam sobie myśleć :wściekła/y:. Do tego mamy brać dalej Bactrim i dostaliśmy Zyrtec znowu, bo mówi że to pewnie znowu alergiczne. Ale testy dopiero od 3 roku się robi.

Oj czuję że mi się ciekawy weekend zapowiada. A M od 12 do 24 będzie w pracy i sobota i niedziela :wściekła/y:. I znowu sama ze wszystkim zostanę :-(

edit:

aneta82 mi też to na ciążę wygląda :-D

karlita u nas w przychodni jak się zadzwoni chyba do 11 to lekarz przyjedzie do domu bez problemu
 
Ostatnia edycja:
Emilia1983 ja to zawsze czytam ulotkę od kiedy można stosować, a jak mam wątpliwości to idę z powrotem do lekarza i pytam, albo dzwonię, nie masz zaufanego pediatry do którego możesz w każdej chwili zadzwonić?
 
aneta82 no właśnie nie mam :no:, a na ulotce nic nie widziałam żeby pisało, ale zaraz jeszcze raz sprawdzę.

Idę szykować obiad póki Justysia śpi. Miałaś być jakaś rybka, ale że znowu zapomniałam że mamy raz w tygodniu jeść ryby to będzie wątróbka. Ale to chociaż M się ucieszy, bo bardzo lubi. A co ciekawe polubił dopiero jak ja mu zrobiłam. Podobno wcześniej nie jadł :tak:.
 
Emilia mój mąż przed ślubem kawy nie pił, ale mówi, że w moim towarzystwie to zawsze :-D
u mnie dalej ble na wszystko, wzięłam się za zmywanie i skończyłam w wc :no: oprócz tego że wszystko mi śmierdzi to czuję się dobrze, może mam jelitówkę :dry:
 
Emilia a już miałam nadzieję że Wam odpuściło!!! Trzymaj się dzielnie!!!

Aneta.... objawowo -ciąża jak nic:tak::-D:-D:-D

Karlitka widzę że doszłaś już do siebie! super, cieszę się że dzieciaki są grzeczne i dają ci odpocząć...:-)

Fogia myślami jesteśmy z Wami...:tak::tak::tak:
 
aneta82 może podtrułaś się przy remoncie:confused: moja sąsiadka jak miała remont to była kołowata i przy ścianie chodziła:no:
emilia przesyłamzdróweczka dla Justysi. Moja imienniczka:-D;-)
A my przespaliśmy się godzinkę i była też listonoszka. Dobrze że ona nie dzwoni dzwonkiem tylko puka do drzwi:tak:. To idę po kubek ciepłego mleka z miodem:wink:
 
reklama
Justyna2729 a swoją drogą to bardzo ładne imię, a teraz nikt tak dzieci nie nazywa :szok:, inna moda :tak:

Madziara dobrze że chociaż u Was lepiej. Ja to już nawet Natalce pościel antyalergiczną kupiłam, ale jak widać be skutku.

A ja już ziemniaczki obrałam, teraz czekam na szwagra bo mu smsa napisałam żeby kupił mi cebulę i kapustę kiszoną, bo oczywiście zapomniałam :-p
 
Do góry