Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[marz21]

Hej hej hej...przepraszam za swoja nieobecność ale najpierw pochłoneły mnie sprawy rodzinne a pozniej pogoda z której bardzo intensywnie korzystamy.....a jesli P jest z dziecmi na dworze czy na rowerach to ja wpadam do domu ogarnac chałupke bo wracamy ok 20....M szaleje na placu z kolegami a pozniej ciezko rano wstac tak jak dzisiajale fajnie sie bawi wiec szkoda mi go zabierac do domu.....



Madzienka My równiez dziekujemy za sobotnie spotkanie....
Atali Tobie chyba jeszcze nie gratulowałam.......takze Mega Gratulacje!!!!!!
Anaconda tak wygladalamjak zobaczylam o której piszesz.....:-)
Misia zdrowka dla S....
Aluska powodzenia na badaniu...oby M juz tak tego nie przezywała....biedne malenstwo
Normatywna strasznie mi przykro z powodu diagnozy...:-(
Justyna ale masz tesciowke....



Lece do pracy z domu nie pisze bo cos edycja mi sie powalila i nie moge przerzucac tekstu w dol wiec to mnie zniecheca.....
serdecznie Was pozdrawiam......

 

[misia2010]

Witam
ale cieplutko...szkoda tylko,że w pracyStacho złapał jakiegoś wirusa pewnie przez osłabienie po szczepieniu,ale tragedii nie maleczymy się tak jak go leczyłam od piątku;-)plus dicortineff do noska

 

[Motylla]

Witam. Niestety Krystek nie dostał się do przedszkola ale piszę odwołanie może się uda... Martyna już po biopsji o 14 wyniki.

Witam,
Wczoraj wróciliśmy do Lublina...jestem taka zmęczona że nic mi się dzisiaj nie chce W piątek dokończyliśmy zaległą pracę z poprzedniego weekendu a w sobotę malowałam u teściowej. I płakać już mi się chciało bo raz że tęskniłam za M a dwa że roboty u niej nie było końca,I wiecie co, wczoraj jak zajechaliśmy tam do niej to ani herbaty ani kawy nie zaproponowałaa ja jak głupia w sobotę żyły sobie wypruwałam z tym malowaniem i sprzątaniem, mam nauczkę na przyszłość...

Lecę szykować się, bo dzisiaj mamy jeszcze wizytę u pediatry

Ach ta nie dobra teściowa... Jak po wizycie u pediatry

Witam
ale cieplutko...szkoda tylko,że w pracyStacho złapał jakiegoś wirusa pewnie przez osłabienie po szczepieniu,ale tragedii nie maleczymy się tak jak go leczyłam od piątku;-)plus dicortineff do noska

Zdrówka podsyłam oby wirus szybko odpuścił

 

[iwonka07]

Witajcie, no w końcu dzisiaj cieplutko;-)

Sunday no właśnie tak fajnie to wygląda, tylko nie wiem w jakich godzinach, bo nie podane

Marz ojj no ostatnio to bardzo długo Cię nie było, już zaczęłam się zastanawiać o co cho;-)

Motylla a skąd już wiesz? Bo u nas to 26.04. wyniki mają być wywieszone

Anaconda nie no szacun za tak wczesną porę co Ty teraz będziesz robić cały dzień jak taki długi będzie:-)

 

[Justyna2729]

Witam,

Motylla dzięki za info o Martynce...jak dowiesz się jaki wyszedł wynik to daj nam znać...szkoda że Krystek nie dostał się...ale pisz odwołanie może akurat coś to da

Anaconda dobry pomysł z gotowaniem obiadu, dobrze że teraz rano jest widno to i przyjemniej się wstaje,

Marz super że tak korzystacie z pogody

Misia zdróweczka dla StasiaA jak Natalka, trzyma sie w zdrowiu?

Atali jak się czujesz, kiedy masz usg?

Iwonka a u Ciebie co tam, w pracy siedzisz?

Sunday na bliznę polecam Ci contractubex,


Do pediatry poszliśmy z małym katarkiem, dowiedzieć się jak wyszły wyniki, po receptę na szczepionkę i przy okazji pani dr obejrzała główkę M bo na skórze ma tak jakby ciemieniuchę. M zdrowy ale tak na wszelki wypadek dostaliśmy syropek na odporność i nowe kropelki do nosa. Lekarka stwierdziła że już można małego zaszczepić, ale czy ja wiem w końcu ma ten katar chyba jednak zaczekam z tym szczepieniem.
Zmykam głowa mi pęka, muszę odpocząć, a później basen zaliczyć.


Madzienka pani Justyna wysyła email o płatnościach za maj-czerwiec, dostałaś info?

 

[Madzienka]

Witajcie, my od rana na spacerku aż żal do domu wracać jest tak ciepło....a ma być jeszcze cieplej:-)oby oby....

Madzienk, no w sumie tak srednio No ale majac dwojke maluchow to czego sie moglam dowiedziec

nie chciałam Ciebie zniechęcać bo jak dla mnie to nic ciekawego oprócz próbek się z nich nie wynosi...my zawsze chodziłyśmy w większej grupie to przynajmniej pośmiać się można było....

Witam :-):-)
Wstawać śpiochy bo już dzień
Ja jakoś dospać nie mogę i się sama budzę przed budzikiem a co za tym idzie mam z rana za dużo wolnego czasu
Może zacznę obiady gotować ;-);-)
Super dziewczyny, że się mogłyście spotkać
Miłego dnia życzę i postaram się zajrzeć wieczorkiem

o matko jakbym ducha zobaczyłao tej godzinie Beatka na bb

Witam
ale cieplutko...szkoda tylko,że w pracyStacho złapał jakiegoś wirusa pewnie przez osłabienie po szczepieniu,ale tragedii nie maleczymy się tak jak go leczyłam od piątku;-)plus dicortineff do noska

zdróweczka....

Madzienka pani Justyna wysyła email o płatnościach za maj-czerwiec, dostałaś info?

dzięki Justynka tym razem dostałam

Motylla trzymamy kciuki za odwołanie...masz jakieś wieści od Aluski???

 

[sunday_]

Witajcie,ale jestem padnieta... w pracy prawie 10 godzin... potem na placu z M ponad 2 godziny i niedawno dopiero wrocilam do domu.

Justyna i jak na basenie? Zajrzyj na gg...

iwonka sa godziny tylko na stronce...

Motylla to juz wyniki były w przedszkolu? Trzymam kciuki za pomyslne odwołanie
I za wyniki Martynki !!! Daj znac co tam wyszlo?

misia zdrówko dla Stasia!

marz dobrze ze u Was wszystki w porzadku:-)

anaconda miłego dnia!!!

atali dzisiaj sie dowiedzialam ze u M w przedszkolu z gr 5 mam w ciazy....
Jedna była na tym warsztatach.

Marta i reszta fajnie,ze spotkanie udane:-)


maltanka Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!!!

 

[aluśka :)]

Witamy:-)

Już dotarłyśmy do domku W drodze powrotnej w miarę dobrze się jechało nie było aż takich korków jak do Wa-wy
Biopsja pobrana (po godz. 9.00)...myślałam ze ze mnie taka nie czuła matka a pod gabinetem zabiegowym jak usłyszałam płacz i jęki Martynki to się sama popłakałam:-( bidulka moja...
Po zabiegu mieliśmy czekać pod gabinetem pół godzinki (po tym czasie pan dr sprawdził czy opatrunek nie przesiąk krwią) a potem dostaliśmy pozwolenie na spacerek w pobliżu szpitala... spacerek polegał na noszeniu Martynki na rękach i lataniu co róż do łazienki bo M. miała parcie przez wciśnięty tam opatrunek ale po 12 już go z siebie wypchała i nawet zrobiła kopkę (z krwią)
A pana doktora źle zrozumiałam bo myślałam że o 14.00 będziemy miały już wynik biopsji a tu chciał jeszcze M. skontrolować czy nie ma żadnych powikłań i oczywiście mamy zalecenie że jak zacznie krwawić to mamy jechać do pobliskiego szpitala.
Wynik biopsji mamy poznać za tydzień ale już nie musimy jechać tylko zadzwonić:-)
Zostawiliśmy ostatnio panu dr płytę z nagraniem wlewu żeby na spokojnie pooglądał bo tak to tylko miał na kartce napisany wynik i powiedział dziś że po tym badaniu widać ze jest źle a po wyniku biopsji ma się okazać na który oddział nas skierują...także wczasy się szykują...
Dziś dali nam kartę z wizyty w tamtym tygodniu i mamy wpisane w rozpoznaniu : Choroba główna - Hischsprung także u nas już nie ma dochodzenia czy go ma czy nie tylko w jakieś odmianie go ma

 

[patlysia]

Witajcie, my dopiero do domku wróciliśmy i mam dosyć po tak długiej przerwie i nic nie robienia czuję wszystkie mięśnie ale za to jestem dumna z dzieciakow- wytrzymali cały dzień ze mną na dworze- Emilka nawet pomagała, po takim dniu to nie wiem jak ich rano dobudze bo niestety jutro to samo....
Dziewczyny dzięki za spotkanie i miło było poznać tylko faktycznie szkoda, że nie byłyśmy wszystkie razem...
aluśka zdrówka dla Martynki i sił dla Was!!!

Wybaczcie, że nie odpiszę wszystkim ale padam...

 

[Motylla]

Chłopaki oglądają dobranockę, więc mam chwilkę na bb. Na jutro zapisałam Radka do lekarza. Krystek zaczyna już szaleć na łóżku .
iwonka07; W Nałęczowie były wcześniej zapisy, a wyniki po 20 kwietnia
Dobranocka już się skończyła, a ja dopiero teraz kończę pisać.