reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to ciąża??? Objawy bardzo wczesnej ciąży

Witam.
Od jakiegoś czasu mierzę temperaturę (jak zalecili na innych forach, przed wstaniem z łóżka, około godziny 7). Kilka dni przed i w czasie ostatniego okresu miałam temperaturę 36,4, natomiast później już 37,4; 37,8, a nawet dochodziło do 38 stopni. Czy możliwe jest, żeby przyczyną tych temperatur była ciąża?

Powiem Ci, ze miewalam cykle, w ktorych nawet w czasie i po @ temperatura byla w okolicach 37. Temperatura powinna spasc przed nastepna owulacja.

Czy mierzysz temperature zawsze tym samym termometrem? Zawsze strzepnietym do konca? Zawsze przez tyle samo czasu? Zawsze w tym samym miejscu?
 
reklama
Domyslam sie po czesci jak sie czujesz, tak jak wyzej pisalam jestem 2 miesiace po porodzie,kochalismy sie ten jedyny raz i to uzywajac prezerwatywy i tak sie boje. Porod i obowiazki "siadly" mi na psychice..Ale powiedz mi jedno, czy stosujecie jakas antykoncepcjie?Ja po moim jednym dziecku nie wyobrazam sobie,zeby stosowac stosunek przerywany.Chyba,ze znowu zapragne miec kolejne dziecko.A co do Twojego pytania, to cykl moze Ci sie rozregulowac,zwlaszcza jak sie ma duzo stresow,niestety :(

Tootsi my stosujemy antykoncepcje, prezerwatywy ale wiesz jak to jest nie zawsze sie o tym pamieta tym bardziej bedac malzenstwem. Ale ja nie przypominam sobie zebysmy ostatnio zapomnieli o "gumce" a mimo to zaraz osiwieje ze strachu. Ciesze sie ze mnie rozumiesz bo chyba nawet sama ja nie zdaje sobie do konca sprawy jak ciezko by mi bylo z czworka dzieci, mezem i domem na glowie. To jakis senny koszmar! A testu nie zrobie za bardzo sie boje:-(


Lunatyczka, serdecznie i z calego serducha ci gratuluje:-) i tak jak napisalas mam nadzieje ze i moja sprawa pojdzie po mojej mysli bo nie wiem co bym zrobila, chyba zaplakałabym sie :-(
 
Kaziu ja tez sie boje zrobic test,ale jedna forumowiczka mnie chyba przekonala,zebym go jednak zrobila,bo co sie odlwelecze to nie uciecze...Boziu daj mi sie,zebym nasiusiala do tego testu hehe :p postaram sie za godzine go zrobic...
 
zrobilam test, negatywny-1 kreska,myslalam,ze zemdleje przy robieniu uff. mam nadzieje,ze dobrze mi wyszedl.
 
Cześć dziewczyny, jestem nowa na forum :-) w grudniu poroniłam, teraz znowu się staramy. Test powinnam zrobić dopiero około 20 lutego, ale obawiam się, że nie dotrwam. Oczywiście wyszukuję sobie wszelkie ciążowe objawy, ale wiem, że to tylko psychika tak działa:zawstydzona/y: Gdy byłam w szpitalu dowiedziałam się, że szefowa nie przedłuży ze mną umowy - miałam do końca roku, bo nagle okazało się, że "sytuacja w firmie jest kiepska" . No i siedziałam w domu od połowy grudnia - najpierw na zwolnieniu, potem na bezrobociu i rozmyślałam ciągle o tym co się stało. Na szczęście od poniedziałku znów idę do pracy!!!:tak: w końcu odwrócę myśli od tematu dzieci i ciąży.
 
Witajcie dziewczynki:) Jestem tu nowa, ale mam nadzieje ze bede miala tą przyjemność gościć na Waszym forum dłużej:) Od pół roku wraz z moim partnerem staramy sie o dziecko, jak do tej pory sie nie udawalo. Ale ostatnio spozniala mi sie miesiaczka. Ucieszylam sie, ze w koncu sie udalo, ale niestety ta nadeszła po 3 dniach spoznienia. Jednak trwala tylko jeden dzien i była bardzo skąpa w kolorze brunatnym. Wyglądała jak ciemno brązowe upławy. Na drugi dzien nie mialam niczego. Czy to moze byc wreszcie to na co czekam?:-) boje sie narobic sobie nadzieji, bo juz nie raz tak mialam. W walentynki zrobie test:) Ale jak Wam sie wydaje, bedzie cos z tego?;) Dodam ze od jakiegos tygodnia bardzo bola mnie piersi...
Prosze Was ładnie o odpowiedz:)
 
tootsi no to super ze test wyszedl po Twojej mysli!Mam nadzieje ze teraz juz jestes spokojniejsza.
kurka_pieczona mi tez jakis tydzien temu pojawila sie taka brunatna wydzielina,jeden raz. Po tygodniu zrobilam test i wyszedl pozytywnie!! Doczekaj do 14 lutego(choc wiem ze czekanie wykancza;-)i zrob test.A najlepiej jeszcze z krwi zrob- beta hcg. I trzymam kciuki!!
 
Chyba nie wytrzymam do tego 14 lutego:-) hihi:p Chciałam zaczekać do 14, zeby zrobic niespodzianke partnerowi, ale teraz tak pomyslalam, ze zrobie test jutro, a 14 zapakuje go w pudełeczko i dam jako "prezent":) oczywiscie dodatkowy;) Mam nadzieje, ze wszystko pojdzie pomyslnie;D
 
reklama
Jeśli o mnie chodzi to mierzyłam tempkę przed ciążą i obecnie wciąż jeszcze mierzę, a jestem w połowie 12 tygodnia ciąży i mogę powiedzieć że przed ciążą miałam zawsze jakieś 36,5... 36,6, a w ciąży mam cały czas podwyższoną do 37,0... 37,1. Więc różnica nie jest duża ale akurat u mnie m.ni. po wykresie tempki domyślałam się że jestem w ciąży i mój gin mówi że jeśli kobieta przed ciążą mierzyła temperaturę i wie jaka zawsze była to wzrost może świadczyć o ciąży, ale tylko wtedy kiedy nie ma żadnych przeziębień, stanów zapalnych itp. Więc jeśli wiesz że jesteś zdrowa to podwyższona tempka może świadczyć o ciąży ale radzę zrobić test i betę i udać się do lekarza, on najlepiej Tobie wszystko wytłumaczy :-) A jeśli nie mierzyłaś wcześniej tylko zaczęłaś dopiero teraz to nie jest wiarygodne bo przecież nie wiesz jaka była Twoja podstawowa tempka wcześniej. Bo nie każda kobieta ma taką samą i np Ty mozesz mieć podstawową 37,0 i wtedy dopiero wzrost o conajmniej 2, 3 kreski będzie świadczył o jej podwyższeniu i np ciąży. Mam nadzieję że za mocno nie nakeciłam i pomogłam :-) Pozdrawiam

PS. Tylko u Ciebie jak widzę ten skok jest ogromny więc raczej stawiałabym na stan zapalny albo jakieś przeziębienie, sama nie wiem. Bo przecież 36,4 a prawie 38 to chyba przesada. Chyba że nie mierzysz tym samym termometrem albo wcześniej wstajesz z łóżka np do WC i wtedy nie mam minimum tej godziny jaką trzeba "odleżeć" żeby tempka była w miarę wiarygodna :-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry