reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy zacząć starania??

Ty nie żałujesz, ale nie którzy nie mogą sobie pozwolić by zostać bez kasy...na miejscu autorki wolałabym poczekać do października bo potem ma chociaż psychiczny komfort normalnego macierzyńskiego i ewentualnego powrotu do pracy bądź wychowawczego.
Pierwszy cykl starań niestety się nie powiódł, ale mamy jeszcze jeden cykl żeby mieć zachowane min 12 tyg. Jeżeli teraz się nie uda to poczekamy do października ☺️
 
reklama
Ty nie żałujesz, ale nie którzy nie mogą sobie pozwolić by zostać bez kasy...na miejscu autorki wolałabym poczekać do października bo potem ma chociaż psychiczny komfort normalnego macierzyńskiego i ewentualnego powrotu do pracy bądź wychowawczego.
Większość pracodawców po powrocie z macierzyńskiego wręcza wypowiedzenie, więc jest to żadna gwarancja, że będzie się miało pracę.
 
Większość pracodawców po powrocie z macierzyńskiego wręcza wypowiedzenie, więc jest to żadna gwarancja, że będzie się miało pracę.
Nie jest to gwarancja, ale zawsze do tego czasu masz stałe wynagrodzenie, a później można zacząć czegoś szukać
 
Większość pracodawców po powrocie z macierzyńskiego wręcza wypowiedzenie, więc jest to żadna gwarancja, że będzie się miało pracę.
Można od razu zmniejszyć etat np do 7/8 i przez rok pracodawca nie może wypowiedzieć umowy, oprócz zwolnienia dyscyplinarnego lub ogłoszenia upadłości. 😊
 
reklama
Ty nie żałujesz, ale nie którzy nie mogą sobie pozwolić by zostać bez kasy...na miejscu autorki wolałabym poczekać do października bo potem ma chociaż psychiczny komfort normalnego macierzyńskiego i ewentualnego powrotu do pracy bądź wychowawczego.
Dlatego opisałam swoją sytuacę. Może się tak zdarzyć i trzeba wziąć pod uwagę, że przy zakończeniu umowy w trakcie ciąży nie będzie drugiego wynagrodzenia. I dostęp do żłobka utrudniony, ponieważ pierwszeństwo mają dzieci obojga pracujących rodziców. Szukanie pracy jako młoda mama też będzie trudne, z przerwą w CV.
 
Do góry