reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dieta naszych dzieciaków :) mniam mniam

reklama
Ha, no nic dziwnego, że zjadł - żaden Gerber się do maminej zupki nie umywa:-) Na zdrowie, Kubusiu!;-)
Surv moe masz pojęcia jak sie ucieszyłam że zjadł:zawstydzona/y:teraz kiepsko z kasą i nie ukrywam że to oszczędności mnie przycisły:zawstydzona/y:ale w sumie mało wysiłku mnie to kosztowało a obiad na 4 dni wyszedł:szok:już nie mówię jaka różnica w kosztach:dry:
także teraz będę zadawała głupie pytania odnośnie gotowania:-D
 
dokladnie dlatego zaczelam gotowac :-p ale mala miala kiepski dzien dzisiaj i nie chciala jesc; trudno
musze cos na jutro zrobic

fajne przepisy w poradniku znalazlam0 przyslali na 9 miesiecy,ale potrzebny jest puree yzowe a w naszym sklepie nie ma, musze poszukac
 
Izabelka, też mam ten poradnik i przepisy rzeczywiście świetne. Wydaje mi się, że puree ryżowe można by chyba kleikiem ryżowym zastąpić, a ten jest chyba łatwiejszy do dostania.

Ja wczoraj w ramach odreagowywania stresów ugotowałam małej pulpeciki w sosie cukiniowo-pomidorowym, wyszło super oszczędnie, bo z jednej piersi kurczęcej jedzenia na tydzień, po jej cudownym rozmnożeniu kaszą manną:-)
 
A proszę bardzo:

1 pojedynczą, surową pierś kurczęcą pocięłam nożem w robocie kuchennym z połówką małej cebuli (można zmielić, ale mi się nie chciało maszynki wyciągać) i garścią koperku. Do tego dodałam szczyptę tymianku i oregano, żółtko surowe, garść kaszy mannej (na oko...ze 3-4 łyżki pewnie było), garść bułki tartej (miara j.w.;-)) i dwie kromki namoczonego chleba. Całość wymieszać i ulepić małe kulki.
\
Na sos wzięłam 1/3 średniej cukini, dwa pomidory i drugą połówkę cebuli. Wszystko poddusiłam na maśle (pomidory po zdjeciu skórki), pokrojone w drobną kostkę, potem dodałam szklankę wody i 2 łyżeczki przecieru pomidorowego, ugotowane zmiksowałam i to wsio:tak:

Post factum stwierdzam, że sos powinien być rzadszy, ponieważ jak włożyłam do niego pulpety do ciężko mieszać było i oczywiście mi się przypaliło lekko:baffled: ewentualnie pulpety ugotować osobno i gotowe włozyć do sosu. Pulpety muszą być dość małe, bo kasza manna w nich po ugotowaniu pęcznieje i danie nabiera gigantycznych rozmiarów:-)
 
hmmm aż Łucek mi się w brzuszku zakręcił:-):-):-):-):-)
mniam mniam
ja ostatnio zrobiam zupę z soczewicą i okazało się że Ika stwierdziła że Pycha:-):-):-):-):-):-)
To super...bo jak robię zupę z królikiem to mi się wszystko do gardła podnosi....tak mi ten królik jedzie...no i on ma takie cienkie nóżki.....:baffled::baffled::baffled::baffled:
więc mąż jest od oporządzania królika:-D:-D:-D:-D ale i tak mi jedzie... beeeee
 
reklama
Surv - dzięki, brzmi apetycznie, zrobię małej na niedzielę.
Post - poproszę o przepis na zupkę z soczewicą!!
 
Do góry