reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dla dzidziusia

ewa , doticzka, nawiązując do podkładów do wanienki....

ten plastikowy , ktory chce kupic doticzka jest rewelacyjny ale dla dzieciątka juz takiego 3 miesiecznego. wiem bo przetestowalam to z damianem . kupilismy takie ale niestety dzidzia po prostu tam wpadała - była za malutka, i do tego taki maluch nie potrafi trzymac stabilnie glowki i rodzic musi ją podtrzymywac. co jest zupełnie nie możliwe w tym lezaczku i niewygodne.

o wiele lepszy jest ten podkład z gabki ktory dostała ewa. jest miękki, dzidzia dupka na tym leży ale i tak pod główką trzeba podtrzymywac bo takiego malca nie połozysz ot tak w wodzie. trzeba to dobrze płukac po kazdym kąpaniu. jest to dosc trudne bo jak to gabka bedzie się rwała, ale na serio na poczatek ten plastik sie nie nadaje.

to moje zdanie.

a jesli nie macie przekonania do gąbki, zawsze można rozłozyć pieluszke na dno wanienki by dzidzia nie slizgała sie do przodu.
 
reklama
Ja tez mam zamiar używać tej gąbki... moja siostra na tym dwujke dzieci "wychowała" i ogólnie jest zadowolona, a jak by sie człowiek miał zastanawiać nad tym czy gąbka jest siedliskiem bakterii, to trzeba by faktycznie chyba nawet termometr wkładac do sterylizatora;-):-D
Ale to moje zdanie:-p
 
Jeśli chodzi o kolor wózka to moim zdaniem kiepskim pomysłem jest kupowanie wózka typowo pod dziewczynkę bo jeśli następny będzie chłopiec to głupio go wozić w różowym wózku. No chyba że wózek ma służyć tylko jednemu dzidziusiowi. Ja kupując wózek dla Stasia sugerowałam się tym że chcę mieć więcej dzieci i dlatego kupiłam niebiesko granatowy.
 
Viki dzięki za informacje odnośnie akcesoriów do kąpieli.
Ataata uśmiałam się z tego termometra w sterylizatorze ;-)

Wracając do koloru. Weroniczka my też myśląc przyszłościowo kupujemy wózek w kolorze neutralnym, aczkolwiek dla wielu kontrowersyjnym ;-)
 
Wozek ktory my wybralismy jest zielono-grafitowy :tak: nie swiadcza ani o chlopcu ani o dziewczynce. Typowo rozowy wozek wydaje mi sie przesada,chociaz to tylko moje skromne zdanie ;-)
 
moze macie racje ze pozniej jak bedzie chlopiec to bedzie szokujace :))
ale np grafitowy ( bez urazy ) wydaje mi sie smutny.
to uwazacie ze ten niebiesko zielony lepszy?? wszystkie kolory tego modelu sa jaskrawe ale czekam na nowe bo juz sa tylko nie mialam czasu wpasc do sklepu i zobaczy jakie.
jeszcze inna opcja wchodzi w gre: inny kolor np fotelika inny spacerowki np.
czy ja nie oszaleje?? pomocyyyyyyyyyyyyyyyy
 
A testowałaś w sklepie tę spacerówkę? Bo my decydując się na wózek tez myśleliśmy o tym modelu, ale ten nie rozkłada się niestety do końca, więc jak dzieciaczek zaśnie to mu mało komfortowo i jest dość mała w porównaniu do innych.
czesc dziewczyny
wskoczyłam tu do Was z listopada;-)
jeśli chodzi o buzza to siedzenie nie rozkłada się w ogóle
jest to siedzonko kubełkowe,które gdy dziecko spi przekrecamy na poziomo i dziecię ma nózki w górze:tak:
ja osobiscie zastanawiałam się na d tym wózkiem i nad mutsy
w ostatecznej rozgrywce wygrało mutsy....
ale u mnie na listopadzie buzza ma jedna mamusia i bardzo go sobie chwali:cool2:
koleżanka moja również bardzo zadowolona

a tutaj jest duzo ciekawych postów na temat tego wozu:-D:blink:
https://www.babyboom.pl/forum/tu-za...czy-ktos-posiada-jakies-opinie-pomozcie-6265/
pozdrawiam
 
jeśli chodzi o buzza to siedzenie nie rozkłada się w ogóle
jest to siedzonko kubełkowe,które gdy dziecko spi przekrecamy na poziomo i dziecię ma nózki w górze:tak:
No czyli jest dokładnie tak jak mówiłam, cały "fotelik" sie odchyla (razem z siedzeniem), czyli nóżki w górze = jak dla mnie totalne nieporozumienie i strasznie niewygodna pozycja ze zgiętymi nóżkami u góry:baffled:
 
reklama
Do góry