dolega mi samotnosc

[atati]

ja tez chce was poogladac!! w kupie razniej..........
wybaczcie ale wciaz buszuje z mamuska i sis i nie mam czasu na nic.... przeraza mnie mysl jak to ibedzie jak wyjada... juz mi sie ryczec chce
chris rosnie jak na drozdzach ehhhh gdzie jest ta malenka pirania ktora wynosilam ze szpitala
czytam was ambitnie podczas nocnych karmien ale ciezko pisac. XDD
trzymajcie sie i caluskajcie swoje pociechy od nas
nie dajcie sie pogodzie.... u nas wciaz po 30 stopni...
buziole

 

[mikusia84r]

czesc !!
Atati super ze chcesz nas pooglądać, jak nabiore sił wysle ci na priva linka
Dzisiaj miałam tragiczny dzień, w pracy ni stąd ni zowąd skoczyło mi ciśnienie i zwolniłam się, jutro zmierze aptece jakiejs sie denerwuje, bo nigdy nie miałam kłopotów z cisnieniem , mam 130/83, a zawsze 115/75, dodam, że kawy i herbaty czarnej nie pije
wogóle kiepsko sie czuje

 

[misia84zg]

Cze Dziewczeta!!!

Steskniłam się za wami, Ale nie mam kurcze czasu. Faktycznie doba jest dla mnie za krótka.

Mała znowu przeziebiona. Ale podobno tylko katar.

Mikusia fajna z ciebie babka i do tego taka szczupła ( zazdroszcze ) A córa wypisz wymaluj mamusia.

Atati wysyłam ci linka na GG na moj profil.

Mamoczarusia co tam u ciebie??

P jak znajde wiecej czasu to sie odezwe.

 

[mikusia84r]

czesc!!
Misia dzieki za miłe słowa, ale ja niestety do szczupłych się nie zaliczam. Wogóle moje figura to kompletna porażka, grube nogi zero biustuporazka
a córa to mieszana jest troche po mnie troche po tacie, ale jak była mniejsza to cały tatus
ja tez na nic nie mam czasu, dzisiaj akurat mam wolne bo było pasowanie na przedszkolaka:-)

 

[mamaczarusia]

hej hej hej:-)
ej ja też poprosze o linka na nk

Ja nie mam czasu na pisanie a co dopiero wy dziewczyny pracujące

My cały ostatni tydzień walczyliśmy ze smarkami wczoraj były zielone a to ponoć niedobrze ale dzisiaj już o niebo lepiej tylko mam stracha na dwór wychodzić a teraz za oknem u nas zimaaaaa sniegu tyle że bałwana można lepić

misia co tam twoja maleńka znowu załapała miejmy nadzieje że na katarze się skończy.....

mikusia co tam z tym twoim ciśnieniem??? jednodniowy odskok?
hehe co wy z tym niezadowoleniem ze swojeo wyglądu??? ja sobie tłumacze swój tak: mogło być gorzej hihihi i wiecie co-pomaga! hihihhi
dobrej nocki już po hausie ide haśku
papaśki

 

[agatulka25]

hejkaa pamiętacie mnei jeszcze
jakoś nei wyrobiłam z czasem by i do was zaglądać wybaczcie

coś tu o Hausie podczytałam ja też go Kochammmmmmmmmmmm

mamaczarusia zdrówkaaaaaaaaa dla synka
tak jak zielone to znaczy że stan zapalny jest

mikusia ja mam podobny problem ale walcze dietka i ćwiczenia bo innego wyjścia brak bo jak sie nieakceptuje trza sobie pomóc potem jest lepiej

atati takk maluchy taks szybko rosną

 

[mikusia84r]

wybaczcie ja mówie dzień dobry i zarazem do widzenia
jutro napisze co i jak i wysle linki na nk
papa

 

[agatulka25]

Mikusia to się nazywa wpaśc jak burza P

i kolejny dzionek zleciał
dzis byłam po raz kolejny u lekarza z córcią bo w przedszkolu mówią że kaszle ale taki ma suchy ten kaszel męczący
byłam we wtorek na kontroli i było tylko lekko zaczerwienione gardło czyli końcówka choroby dziś poszłam by mieć pewność i co gardło czysteee osłuchowo pięknie dała syrop stodal ma pomóc ale nie wiem czy moze w przedszkolu nie jest za sucho i dlatego się tak męczy

synek ostatnio się tak rozkręcił w mówieniu aż miło

 

[Jolit@84]

Czesc,ja widze,ze Wy tu macie swoje pogawedki,ale watek ma nazwe jaka ma...wiec moge chyba napisac,ze mi tez dolega samotnosc??;-)
Tylko nie wiem czy TU chodzi o samotnosc w zwiazku czy o taka...w ogole.
Mi dokucza jedna i druga.Mieszkam w Niemczech i mam juz dosyc tego poje....go kraju...a raczej polakow,ktorych tu spotykam,czlowiek czlowiekowi wilkiem wyscig szczurow-tak w skrocie, poza tym obluda,klamstwo,wieczne spory i nieporozumienia.Ludzi prawdziwych nie ma juz wcale albo ja na takich nie trafiam.Moze to jakies zyciowe lekcje i los stawia mi na drodze tylko takich,ktorzy chca mnie wykorzystac,zrobic krzywde,wbic noz w plecy.Albo ja jestem zbyt naiwna.Ale powoli sie ucze....ze najlepiej to nikomu nie ufac.
A co do mojej samotnosci w zwiazku...to wlasnie walnelam drzwiami po tym jak mowilam do meza a on zamiast mnie sluchac gapil sie z wielkim zaciekawieniem w ekran telewizora-tak,takie typowe...tylko,ze mnie juz szlag trafia.Wraca z pracy najwczesniej o 19(najczesciej jest to 20-21)i my prawie w ogole ze soba nie rozmawiamy...no bo on wrocil z pracy chce w spokoju zjesc obiad napic sie piwa i pogapic w ten nieszczesny telewizor...a ja??
Wlasnie te trzasniecie drzwiami sklonilo mnie by sie tu wygadac...bo gdybym sie teraz nie wygadala to zamiast trzasnac drzwiami ponownie to trzasnelabym mojego mezulkaOn oczywiscie zdziwiony o co mi chodzi.
Ale tak naprawde to nie o telewizor mi chodzi...tylko o to,ze chyba mam go dosc.
Caly czas wmawiam chyba sobie,ze kocham te jego wady...ehh
Po co ja w ogole to pisze?akurat ktos sie tu przejmie moim losem,sa wieksze tragedie na swiecie.
Ale pisze jednak...bo nie mam z kim pogadac,po prostu.
Dolega mi samotnosc.

 

[mamaczarusia]

dobry wieczór
agatulka pewnie że pamiętamy;-)

mikusia faktycznie jak burza rozumiemy rozumiemy

agatulka powiadasz ze zielony to stan zapalny a jak samo przeszlo to myślisz że powinnam jednak zgłosić sie do lekarza? kataru już nie ma a do szczepienia idziemy w przyszlym tygodniu wiec i tak lekarka go obejrzy sama juz nie wiem
no faktycznie mała może mieć kaszel od suchego powietrza nie wiem jak u was ale jak odbierałam bratanka a potem siostrzenca w przedszkolu to i w jednym i w drugim gorąco że dzieciaczki na krótkich rękawkach biegaja-swoją drogą to chyba nie dobrze że aż tak ciepło tam mają
mówisz że synek sie rozgadał hihihi do dziś pamietam jak mając 16lat pojechalam bratanka pilnować do wa-wy i poszłam z nim do sklepu......... i sie zaczęło... ciocia a czemu te śliwki tu leżą?-bo spadłyz drzewa a czemu spadły?bo dojrzały, a czemu dojrzały? a czemu są żółte? a czemu czemu czemu hihihihi do dziś się z tego śmieje ostatnio sie śmiałam z tego razem z jego dziewczyna hihihi
dobrej nocki mamuśki papaśki