OlaPio
Lipcówka'06 mama Olisia
Z tym katarem i kaszlem to i u nas przeprawa:-( Dzis rano zmierzylam temperature Olisiowi i mial 37,6 stopnia,od czwartku mial mega katar,lalo mu sie z noska ale myslalam ze to nic,ale dzis od rana pokaslywal i juz wybralismy sie do lekarza...okazalo sie ze ma infekcje...poza tym dowiedzialam sie ze malo przybiera na wadze,wazy 9200 g i od lutego przybral tylko 200 gram
Niech te wstretne przeziebienia ida sobie precz,taka piekna wiosna za oknem!
Asiu, najwazniejsze,ze uczulenie powli schodzi!
Agatko-miejmy nadzieje,ze to jednak nie alergia u Allanka!
Niech te wstretne przeziebienia ida sobie precz,taka piekna wiosna za oknem!
Asiu, najwazniejsze,ze uczulenie powli schodzi!
Agatko-miejmy nadzieje,ze to jednak nie alergia u Allanka!
dobrze ze jakos umie sie poruszac po domu powoli i opornie ale jednak bo moja przepuklina i tak ju8z sie powiekszyla.

bo widać,że tak ..chodizło mu ,że z błachostka przychodzę i przewrażliwiona jestem jak tylko mała zakaszlnie..no sie wkur...łam

, tylko w takiej pozie jest spokojny, ręce mi dziś opadają