reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzidziusiowe sprawunki

Paulineczka większość z nas już ma skręcone, poubierane łóżeczka, spakowane torby, poprane wyprawki i wózki czekające na lokatora. Głowa do góry no chyba że jesteś przesądna!! Ja miałam ponad miesiac wcześniej porzed porodem pierwszego dziecka wszystko pokupowane i nic się złego nie działo. Co do łóżeczka, to wg mnie bardziej higieniczne jest drewniane, ale oczywiście to jak już pisałaś rzecz gustu.
 
reklama
CHyba jednak sie zbiore w ta niedziele. Groszek moj juz mnie tak strasznie i czesto kopie, ze pewna nie jestem czy sie czasem wczesniej na swiat nie wypcha :-)
 
Hej
Paulineczka - ja byłam za turystycznym - ale M w sumie przekonał mnie do drewnianeg - takiego z szufladą - Już je mam złożone - na głównym można je zobaczyć...
Turystycznego - nie mogliśmy znaleźć takiego które by mi i M odpowiadało - bo kolory nie te:-) Materiał mu sie nie podoba - i wg niego jest za delikatne :-) bo materiałowe :-)

Do turystycznego - pamiętaj żeby zakupić materacyk - bo te które są - mogą być za miękkie...
Pozdrawiam
 
Mój Wiktor i tak nie chciał spać w łóżeczku więc w sumie to był zbędny zakup, ale teraz ostatnio miał fajną zabawę w dzień gdy wchodził do łóżeczka i się w nim bawił. Ja nie miałam turystycznego też ze względu na koty które ten materiał na pewno by mi porwały w strzępy.
 
Juz sama nie wiem ;/ Jade twardo w niedziele i robie juz wszystkie zakupy. Lozeczko turystyczne wydaje mi sie, ze jest takie "bardziej przyjazne" dla dzidzi, ale w sumie dezyzja zapadnie w niedziele, i nie wiem czy nie dam sie przekonac mojemu mezowi :wściekła/y:
 
Jest miekkie, tak sobie myslalam juz przyszlosciowo, ze jak dzidzius juz bedzie siedzial i sie przechyli to nie zachaczy glowka o drewniane szczebelki (nie da sie ich calkowicie zaslonic). Zreszta niewiem juz sama siebie chyba chce przekonac do tego lozeczka:-D
 
reklama
Paulineczka - pooglądaj na żywo te łóżeczka - drewniane - naprawdę może być śliczne i przyjazne:-D:tak::-D:blink::cool2:

mi się moje spodobało dopiero jak je zobaczyłam :-) najbardziej te gwiazdki i księżyc:-D
 
Do góry