reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dzień po dniu czyli pogaduchy Wczesnych Rodziców...

reklama
Witam.
Dawno nie pisałam co u Julci :) A więc:
Julcia skończyła już szesnaście miesięcy od niedawna raczkuje. Nic nie mówi. Z jelitkami niestety dalej bez zmian. Tzn. nie potrafi nic trawić. Pije tylko mleczko (11xdobę), żadnych innych pokarmów. Czekamy na badania w klinice, może coś wymyślą. Jest chudziutka. Waży 6600. Poza tym jest wesoła. Wczoraj byłyśmy na kontroli u Pani doktor rehabilitant. Mamy dalej rehabilitację i zaczniemy zajęcia z panią logopedą, psycholog i integracje sensoryczną. To tak w skrócie :) Pozdrawiamy



Oj biedulka malutka.mam nadzieje ze lekarze rzeczywiscie szybciutko cos zaradza i ze bedzie dobrze:tak:
Juz kilka na nawet kilknascie razy ogladalam zdjecia Twojej coreczki i nie moge sie na nia napatrzec:-)jest sliczna i na zdjeciach wyglada na okaz zdrowia:tak:
Moje coreczki tez sa takie chudzinki a maja 20 miesiecy jedna wazy 7 kg i ma 73 cm a druga wazy 6900 i ma 71 cm;-)i rowniez sa wesolymi i bardzo zywotnymi dziecmi
Ja wizyte w Poradni Oceny Rozwoju mam 21 stycznia,a pozniej 28 stycznia gastroskopie i kuuupe innych badan,ale caly czas wierze ze bedzie oki.
Zycze duuuzo zdrowka dla malenstwa

mama Julci:-)Twoja Julcia jest zywym dowodem na to ze jednak idzie w 100% wygrac z wczesniactwem:tak:
No a jej zainteresowania mnie powalily:tak::tak::tak:
 
Witam tak jak napisalam urodzilam Davidka w 36tc bo mialam poczatek zatrucia ciazowego,David urodzil sie 3260g 48cm dzieki Bogu caly i zdrowy,jest pogodnym usmiechnietym maluszkiem i wszystko bylo by dobrze gdyby nie kolki,ktore go meczyly razem ze wzdeciami:wściekła/y: a teraz przyszla pora na zabki:tak:cierpi a my razem z nim mam nadzieje,ze to wszystko szybko minie i bedzie spokoj:-)
 
Witam Wszystkie "Nowe" wcześniakowe Mamusie,zyczę Wam i Waszym pociechom wiele zdrówka i cierpliwości......
Widzę,ze wkońcu cosik tu się ruszyło i Mamusie zaczynają pisać.....fajnie bo ostatnio nasze forum przycichło.....
Pozdrawiam Was Wszystkie.....
 
Witam
Martynka urodziła się w 35 tygodniu,termin porodu miałam na 9października.Misia ważyła 2920 i 51cm, dostała 10 punktów. Wróciłyśmy do domku w sobotę ale już w piątek miska była w szpitalu,rozchorowała się nam i kolejne prawie trzy tygodnie spędziła w szpitalu.Teraz codziennie ćwiczę z miśka metodą Vojty.Nasz szkrab rośnie i przybiera na wadze.Tatuś nie wiedział jej 2 tygodnie i powiedział ze bardzo się zmieniła
 
Hej, pisałam już na innym wątku, ale widzę, że to tutaj odbywaja się rozmowy. To zacznę jeszcze raz. Jestem mamą wcześniaka(?). Aż głupio to pisać bo urodziła się w 32 tc, ważyła 2120g i miała 49 cm długość. Od początku sama oddychała, jadła butlą, przez kilka dni leżała w inkubotorku (ale dlatego, że miała żółtaczkę i była naświetlana. Nie chciała jeść dlatego wyszła po 2-óch tygodniach, a nie po 7 dniach. Nie było z nią jakiś większych problemów. Teraz ma prawie 7 miesięcy juz prawie sama siedzi, gada jak najęta, staje na nóżkach (z moja pomocą, ale wystarczy, ze trzymam ją za rączki) i w ogóle rozwija się dobrze. Więc aż głupio mi pisać, że to wcześniak jak czytam Wasze historie. Dużo zdrowia dla wszystkich wcześniaków i wytrwałości dla super mam:-)
 
reklama
No to rzeczywiscie calkiem spora jak na wczesniaczka:-)
Moje sa generalnie z 34 tyg ciazy ale wedlug lekarzy 31/32;-)Po porodzie tez nie bylo zadnuch problemow,rowniez same oddychaly i dostawaly cyca.Jedyne co mnie denerwowalo to fakt ze zamiast przybierac na wadze one caly czas spadaly,no i wyszlysmy do domu dopiero po 17 dniach jak male wazyly po 1800:tak::tak::tak:
Jak mialy po 1600 to juz lezaly ze mna na sali w podgrzewanych lozeczkach:tak:
Teraz maja prawie 2 latka i wszedzie ich pelno,no ale nie sa idealnie zdrowe i jakies tam problemy caly czas mamy:no:ale dajemy rade:tak:
Nadal sa malutkie bo waza po niecale 7kg:szok:
Ale rozwoj psychoruchowy maja doskonaly,wiec juz nawet nie musimy jezdzic do poradni Oceny Rozwoju:-)

Pozdrawiam
 
Do góry