Ewelina z Bydgoszczy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Czerwiec 2007
- Postów
- 3 708
A mój nie chce dupska ruszyć do raczkowania
, tylko się kula z plecków na brzuszek i odwrotnie, opanował to do perfekcji
, juz nawet mama nie musi pomagac z wyciagnięciem rączki spod brzuszka.
a i jeszcze plucie zupką
, mógłby startować w zawodach.
, tylko się kula z plecków na brzuszek i odwrotnie, opanował to do perfekcji
, juz nawet mama nie musi pomagac z wyciagnięciem rączki spod brzuszka.a i jeszcze plucie zupką
, mógłby startować w zawodach.
A marchewke ciężko odprać :-(
za to jak lezy na brzuchu to podnosi bioderka i robiac mostek przesuwa sie do tyłu:-)