reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

moja córcia siada sama:tak: próbuje się podciągać do góry ale narazie jej nie wychodzi;-) z raczkowaniem to jest horror wszędzie jest:szok: mówi lala, tata, baba, nje,ata, i różne dzwięki nie do napisania:-D
 
reklama
Witam wieczorkiem


Mateusz od 2 dni klepie się po głowie (zwykle przy karmieniu) i skubie za ucho (to część Waszych dzieci już dawno temu robiła).
Ostatnio się z niego gaduła zrobila, zaczał od dada, njee a teraz doszly inne dwusylabowce, nawet mu się "mama" zdarza i choć wiem, ze to jeszcze nieświadome gadanie to i tak miłe :).

Poza tym to w środe przeszlam się do rehabilitantki bo mnie to nieobracanie z pleców na brzuch niepokoiło. Poćwiczyła z nim "aerobik" i stwierdziła, że wszystko jest oki a to obracanie to kwestia treningu. No cóż mały leń mi się trafił ;).

Aha wspomnialam tej rehabilitantce, że niektóre marcowe dzieci już raczkują i powiedziała mi, że w jej 13 letniej "karierze" tylko raz sie jej trafił 5-miesięczniak, który jej uciekł ze stołu do ćwiczeń ;) a tak to zwykle dzieci w wieku 8-9 miesięcy raczkują więc te nasze marcowe raczkujące bobaski to bardzo szybkie są :)!!

Przy okazji zobaczyłam ile z takim maluchem można robic - np. różne zabawy z piłką (zaraz mu kupiliśmy taką dmuchaną, gumową). Mały się chichrał (hihrał ...??) jak najęty przy tym rzucaniu piłki do taty :)
 
J
Czy Wasze dzieciaczki mówią "tata"? A "mama"?
Córcia mówi m.in. mama, baba, a od jakiegoś czasu zaczęła też mówić tata:-)
Laura mówi głównie "tatatata", czasem "bababa" a jak sie żali : "mama":confused: nie wiem czemu :-D
nie kica, nie raczkuje i nie przewraca sie w dalszym ciągu z pleców na brzuszek :-( leniuszek jeden tylko drze gazety, pluje, a jak leży na brzusiu to podnosi tylko pupę do góry...
ciekawe kiedy mała zacznie wstawać jak Natalka :-p
 
Xawek tez skubie sie po uchu, zazwyczaj wieczorem jak je i odpływa. z mową to narazie jest "buua, bła, ba, nie,gie" i tym podobne, nic specjallnego. ślinienie skarpetek juz mu sie znudzilo, jak sobie kica to czasem podnosi sie na czworaka i stoi na dłoniach i palcach stóp i czasem sie jeszcze głową podpiera.
z kubeczka picie mu nie wychodzi wiec kubeczek jest jedną z zabawek. moze jakis lepszy kupie to bedzie nam lepiej szło. od kilku dni rowniez udaje nam sie jesc zupki i deserki bez śliniaka... bo wczesniej to całą tetre musial miec zawiazaną na szyi a i tak sie ubrudził.
 
Maja dzisiaj powiedziała "mama". :) Nie wiem czy pierwszy raz, bo wcześniej się tak bardzo nie wsłuchiwałam w jej gaworzenie, no i oczywiście było to nieświadome. A tak poza tym to czasem wychodzą jej całkiem zabawne kombinacje sylab. :-D Jej ulubione to "grrrr", a jak płacze lub się buntuje przeciwko czemuś to czasem jej wychodzi takie "niee" . :laugh2:
 
moja córcia dzisiaj sma sie podciągnęła w łóżeczku:-D i w sumie cały czas tak robi:szok: co ją położe to ona znowu:szok:
 
reklama
Do góry