reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

reklama
Wiktoria ostatnio tak się bawi, że kładę jej kocyk, a ona chowa pod nim zabawki. A potem zagląda pod kocyk, opuszcza go i się śmieje. Śmiesznie to wygląda.
 
Ach. Zapomniałabym. Córcia od dawna wstawała w łóżeczku, albo przy krześle. Wczoraj posadziłam ją przy wieży, a ona zamiast się nią zainteresować to próbowała wstać. Nie wychodziło jej to i był płacz. Nie miała się za co złapać. Nie wiem jak ale w końcu jej się to udało. Wkleję zdjęcia na zamkniętym. Śmiałyśmy się z niej, że czepia się wieży jak spiderman. :laugh2:
 
no wlasnie apropos stawania.
od jakiegos tygodnia xawek cwiczyl podnoszenie sie na stopy a dzis mu dalam rece zeby usiadł a on sie podniósł :)
my.php

ImageShack - Hosting :: dscf0349fy5.jpg
tu jest link jesli si enie otwiera
 
Maja od wczoraj raczkuje. :szok: Śmiesznie jej to na razie wychodzi, bo chodzi na sztywnych łapkach, ale skończyło się dla mnie zostawianie jej samej na podłodze, bo jak zbystrzy coś ciekawego to chwila i już jej nie ma. Muszę ją gonić po całym pokoju. Podsumujmy więc, co już umiemy:
- siedzieć (i to dość długo, o ile ją coś zaciekawi na tyle długo i czymś się zabawi)
- obracać się z pleców na brzuszek (z powrotem tylko jak straci równowagę :confused2:)
- pełzać do tyłu, do przodu i wokół własnej osi
- raczkować do przodu
- stać, trzymając się np. moich rąk
- podnosić się z leżenia do pozycji stojącej, kiedy jej się poda ręce
- gaworząc wymawiać sylaby; ma, ge, la itd.
- przejść z pozycji siedzącej do leżenia na brzuszku (z powrotem jeszcze nie)
To chyba tyle. :tak:
 
reklama
Wiktoria trzymana za rączki... chodzi:szok::szok::szok:

Nie mogę w to uwierzyć. Postawiłam ją dziś na podłodze, a ona zrobiła jeden krok, drugi... i tak obeszła ze mną cały pokój. Potem to już tak szybko przebierała nogami, że nie mogłam nadążyć.

A jak Wasze dzieciaczki? Bo może większość brzdąców w tym wieku już tak robi.
 
Do góry