blueberry77
Podwójna Marcówka :)
BrawoZnajomi umówili się w restauracji z jakąś starszą babką. Kobitka się bardzo mocno umalowała. Wzięli ze sobą małego synka. Witają się z kobitką, a synek do mamusi (na głos): "mamo, czy to mumia?"![]()



Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
BrawoZnajomi umówili się w restauracji z jakąś starszą babką. Kobitka się bardzo mocno umalowała. Wzięli ze sobą małego synka. Witają się z kobitką, a synek do mamusi (na głos): "mamo, czy to mumia?"![]()



jeszcze cię niejednym zaskoczy 
Agutek już potrafi mi coś powiedzieć po swojemu. Ustanie wtedy, patrzy mi w oczy i tak dobitnie i szybko coś mówiewo poczekaj aż mała zacznie ci pyskowaćjeszcze cię niejednym zaskoczy
U nas ostatnio jest "didi" czyli dyduś ;-)
Pewnie nie chciałabym wiedziec co
u nas tez tak jestmoja jak woła mama to ja odpowiadam słuchama moja córcia odpowiada mi coś po swojemu
![]()



W łóżeczku ma wyjęte szczebelki, więc wchodzi i wychodzi z niego kiedy ma ochotę.
Co do mówienia, to za dużo by wymieniac, co już mówi, bo sporo tego, najzabawniejsze jest jak mówi "chodź", brzmi to tak uroczo że nie sposób jej nie posłuchac. Zazwyczaj łapie któregos z nas za rękę i mówiąc :chodź" ciągnie nas za sobą, albo mówi "chodź" i rozkłada łapki w celu przytulenia się. :-) Części ciała pokazuje, nazwac umie brzuch (mówi "bu"), ta częśc ciała jak na razie najbardziej ją interesuje, ostatnio często zadziera sukienkę albo bluzkę i demonstruje wszystkim dookoła swój brzuszek, albo co gorsza zagląda innym pod bluzki w celu odkrycia brzuszka... To trochę krępujące, miejmy nadzieję że jej to niedługo przejdzie... 
;-)

, tyle sie wydaryło i tyle nowych rzeczy umieją nasze dzieciąteczka:-)Boże, dzisiaj też tak zrobiłam i żałowałam bo Laurce sie spodobało i za nic nie chciała puścić kierownicy. bardzo płakałaWczoraj też wkładał kluczyki do stacyjki więc tylko patrzeć jak odjedzie ;-)
Ryk był straszny jak próbowałam go wyciągać z samochodu.


, śpiewa, umie dmuchać bańki
, cały czas gada po swojemu