reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Dziś nauczyłam/em się!

Jula zaczela sama jesc widelcem obiadek ,pyrki i mięsko,ładnie jej to idzie.No i sama zaczela schodzic po schodach i wchodzic do gory.Trzyma sie barierek,i sie denerwuje jak ja biore za reke.
 
reklama
Jula zaczela sama jesc widelcem obiadek ,pyrki i mięsko,ładnie jej to idzie.No i sama zaczela schodzic po schodach i wchodzic do gory.Trzyma sie barierek,i sie denerwuje jak ja biore za reke.
u nas tez wszystko musi "siama" lacznie z ubieraniem butow:szok::-D i tez sie zlosci jak chce ja wziasc musi sama i koniec :-D
 
Ale rosną te dzieciaki, gratulacje dla maluchów. Moja już też je sama, zupę i drugie danie widelcem, sama pije z kubka bez niekapka i wchodzi po schodach tylko ze schodzeniem ma problem, ale zawsze trzyma się poręczy
 
m oja tez wysila sie do poreczy bo koniecznie by chciala sie wlasnie jej trzymac ,ale nie moze zbytnio siegnac :rofl2:
 
dobre :-D


my się nabijamy jak młoda mówi babcia
do tej pory wołała tylko baba i zwróciliśmy uwagę, że mówi się babcia, w jej wykonaniu to brzmi ciapcia :-D
 
Karol gada jak katarynka, powtarza wszystko. Dzisiaj rano szukając skarpetek w szufladzie powiedziałam "ooo kurczę", a moja papuga "ooo kujcie". Tylko że np "krowa karola" brzmi "poła toja" :baffled:. Ale powtarza mniej lub bardziej po swojemu każde słowo. Nieraz mu się udaje sklecić zdanie w stylu "Sam strażak gasi pożar wodą" (nawet nie próbuję napisać tego fonetycznie ;-)).
 
Karol gada jak katarynka, powtarza wszystko. Dzisiaj rano szukając skarpetek w szufladzie powiedziałam "ooo kurczę", a moja papuga "ooo kujcie". Tylko że np "krowa karola" brzmi "poła toja" :baffled:. Ale powtarza mniej lub bardziej po swojemu każde słowo. Nieraz mu się udaje sklecić zdanie w stylu "Sam strażak gasi pożar wodą" (nawet nie próbuję napisać tego fonetycznie ;-)).

spróbuj:-D
jestem po egzaminie z fonetyki to pomogę:-D

u nas pizza mniej ciekawie bo tylko - pica;-)
 
reklama
Do góry