reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dziwne oddychanie u małego dziecka

aniela0707

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
21 Sierpień 2021
Postów
64
Witam . Potrzebuję szybkiej porady, ponieważ nigdy nie miałam z tym doczynienia. Moja córeczka (14 miesięcy) zachowywała się dziś normalnie . Potem poszłam robić porządki, więc powiedziałam siostrze, aby chwilkę się z nią pobawiła.Tyle co wyszłam i usłyszałam uderzenie. Moja mała wywróciła się, jednak nie widziałam jak poleciała, a moja siostra sama też nie widziała dobrze momentu upadku poza tym, że leżała na plecach. Przytuliłam ją , nie płakała jakoś bardzo, więc stwierdziłam,że to na pewno nic takiego. Potem cały wieczór również była rozbawiona, ale w pewnym momencie zauważyłam, że dziwnie stęka przy wydechu i bez różnicy czy siedziała, czy stała czy leżała .Myślałam, że może próbuje się wypróżnić ale nic z tych
rzeczy .I tak trwało to przez kolejne 2h. Dziś zasnęła 2h wcześniej niż przez ostatni tydzień . A przed spaniem była bardzo zmęczona, na śpiąco praktycznie zjadła buteleczkę. I wtedy przestała stękać ale jej oddech jest teraz jakby niespokojny, szybki , głośny i płytki .Bardzo się martwię bo jest weekend i nie mogę pójść do lekarza tego sprawdzić. Ewentualnie gdyby było bardzo źle to pogotowie ale nie mogę przez to zasnąć . Przebudziła się kilkanaście minut temu i wtedy znowu stękała. Gdy zasnęła znowu ten dziwny oddech ... Czy to może być przez upadek, czy może jakaś treść pokarmowa może jej zalega ? Bo żadnej malutkiej rzeczy na pewno nie miała w zasięgu . Nie ma ani gorączki ani kaszlu .
 
reklama
Raczej to nie od upadku (choć wszystko się może zdarzyć). Dzieci są "stworzone" do upadania. Może rozwija się jakaś infekcja? Mimo wszystko obserwuj.
 
Ja bym pojechala na pogotowie. To jest male dziecko, moim zdaniem to mogą byc dusznosci i to wcale nie od upadku, tak moze jej sie zaczynac infekcja. Moze jej sie ciezko oddychac, moze miec nizsza saturacje a przez to byc niespokojna. Ja mialam tak ze starszym dzieckiem bo prawie 4l a nie potrafilam rozpoznac, ze to sa dusznosci i zaatakowal nas wirus rsv.
 
Ja bym pojechala na pogotowie. To jest male dziecko, moim zdaniem to mogą byc dusznosci i to wcale nie od upadku, tak moze jej sie zaczynac infekcja. Moze jej sie ciezko oddychac, moze miec nizsza saturacje a przez to byc niespokojna. Ja mialam tak ze starszym dzieckiem bo prawie 4l a nie potrafilam rozpoznac, ze to sa dusznosci i zaatakowal nas wirus rsv.
Dziś rano miała lekko podwyższoną temperaturę, przestała także stękać i dziwnie oddychać więc wydaje mi się,że może mogło być to od gorączki. Od kiedy się urodziła miała tylko raz delikatnie podwyższoną temperaturę, a dziś w nocy nagle z 37,5 podniosła się do 38,2 . Więc szybko zareagowałam i czekałam ale na szczęście jej spadła .Jutro na szczęście poniedziałek więc jeśli nic nie będzie się działo to po prostu poczekam do jutra do lekarza.Troche się boje bo właśnie słyszałam jak dzieci teraz okropnie przechodzą wszystkie wirusy .
 
Do góry