FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Majka, tu nie chodzi o głębokość. Chodzi o przestrzeń. Dzieci neurologiczne mają zaburzone postrzeganie przestrzeni, stąd to tolerowanie wody w wanience ale nie na basenie. Poza tym dochodzi nadwrażliwośc słuchowa (dzis basen opuścilismy po 10 mi przez chłopca który krzyczał).
P neurologopedka podała mi dzis nowy trop. Zanim jednak cokolwiek napisze , chcę to skonsultować i poczytać na ten temat, bo to juz "grubsza sprawa".
Dziś 1 terapeutka powiedziała mi, ze ma wrażenie ze Franiu juz zrobił postęp, wieczorem zauważyła to tez jedna mama - że Franula zachowuje sie inaczej niż na poczatku turnusu. Sama to widze i cieszy mnie to niezmiernie
Kilka zdjęć
wakacyjny luzik czyli wypad na goferka w przerwie miedzy zajęciami (dziś pierwszy raz klapnęliśmy sobie pod parasolem, tak prawdziwie wakacyjnie przez kilka minut było
co tu napisać...
dzis wieczorem - malowanie na plazy
i wsio
spokojnej nocki
a ja zabieram sie za czytanie o podejrzeniach p neurologopedki
P neurologopedka podała mi dzis nowy trop. Zanim jednak cokolwiek napisze , chcę to skonsultować i poczytać na ten temat, bo to juz "grubsza sprawa".
Dziś 1 terapeutka powiedziała mi, ze ma wrażenie ze Franiu juz zrobił postęp, wieczorem zauważyła to tez jedna mama - że Franula zachowuje sie inaczej niż na poczatku turnusu. Sama to widze i cieszy mnie to niezmiernie
Kilka zdjęć
wakacyjny luzik czyli wypad na goferka w przerwie miedzy zajęciami (dziś pierwszy raz klapnęliśmy sobie pod parasolem, tak prawdziwie wakacyjnie przez kilka minut było
co tu napisać...
dzis wieczorem - malowanie na plazy
i wsio
spokojnej nocki
a ja zabieram sie za czytanie o podejrzeniach p neurologopedki

I teraz jak mówię "Franiu zrób pa-pa" to wiecie co on robi? Przesyła całuski... Tu nie ma prośby o realizację werbalną.. Mądrego mam syna. Czasem aż za mądrego..
Pochłania mnie nowa praca i młody
Zawiera on przeważnie tzw. mączkę chleba świętojańskiego. Jest to zagęstnik do pokarmów który pęcznieje w wodzie i zamienia ja w produkt półpłynny natomiast w kontakcie z kwasami trawiennymi zachowuje sie trochę jak gąbka (koloid) chłonie w siebie wodę i robi się mocno gęste. Dlatego nawet przy defekcie mięśni przewodu pokarmowego np. refluks nic nie ma prawa się cofnąć. Można to dodawać do wszystkiego (przy mocno gorącym szybciej gęstnieje - obserwacja z natury:-)) Nie zwiększa znacząco wartości kalorycznej posiłków ale ze względu na to że nic nie "ucieka" to maluch więcej trawi. Jesli chce się uzyskać efekt "tuczący" to lepszy jest Sinlak bo poza tym składnikiem zawiera też tony cukru i łatwoprzyswajalnych składników (dzięki niemu dopuścili nas do operacji w drugim terminie). Wady Nutritonu 