Gdzie znaleźć męża...

[Flaurka]

Hej lasencje - po dyskusji na FB naszła mnie ciekawość, skąd w dzisiejszych czasach bierze się męża. Jak zechcecie to zapraszam do oddania głosu.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że będzie to nieco tendencyjne, gdyz wszystkie jak tu jestesmy mamy cią do internetu i ta opcja może się cieszyc powodzeniem

 

[Katasza]

Ja poznałam męża można powiedzieć przez byłego faceta

 

[Patina26]

A ja przez była laske , mojego obecnego męża heheh

 

[Flaurka]

Jasna brzydka choroba - zapomniałam o "innych opcjach" - jak zanetaa - kierowce autobusu znałaś?? to głosuj, że przez znajomego

 

[kosheen]

ja swojego męża poznałam na studiach...byliśmy na tym samym kierunku z

 

[pieszczoszka1988]

ja przez portal randkowy

 

[natalka1704]

ja mozna powiedziec ze w pracy( tzn ja meza jeszcze nie mam ) na truskawkach w Niemczech :-)musialo mnie az tam wygnac ;-)

 

[zanetaa]

Flaurka - miałam pisać, że brakuje "inne" i nie, nie kierowcę (nienawidzę ich, bo jednym z nich jest mój dawaca spermy, czyt. ojciec). w sumie mogę zaznaczyć kilka opcji, bo to był znajomy, znajomego, znajomego, jechaliśmy do szkoły i tak jakoś na niego wpadłam (taaa, tylko szczęściarz potrafi przelecieć pół autobusu i wpaść na przyszłego męża)...

 

[Flaurka]

Doopa ze mnie a nie ankieterka - bo teraz mi inne opcje do głowy przychodzą... a 2 razy w spisie powszechnym biegałam... Wikasik, As - możecie tu opcje dodawać?

 

[kugela]

zanetaa - nie chce byc niedyskretna ale... Ty ten autobus przebieglas czy przelecialas polowe jego pasazerow? ;-)