reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
My popoludniu wybylismy na dzialke bo cieplo sie nawet zrobilo
dzieciaki polataly, ja sobie na powietrzu kawke wypilam i wrocilismy po 3 godz :tak:
Dumna jestem z mlodego jezdzi juz dobrze na 2 kolach na rowerze :tak: cala droge jechal bez upadku fajnie :-)

Larvunia dobra jestes ;-) i z szyciem i fajny wierszyk hehe do kota wymyslilas :-D
PR ty to masz normalnie pecha :tak:

Uciekam juz dobranoc :happy:
 
dzieki larvunia, kocur super tylko albo ja nie widze albo nie ma on ogona?:-D moze ja slepa jestem:sorry::-D
owca u nas pada, teraz tak troche ale 5 min temu normalnie jakby kto konewka lal:confused2: mam juz po kokarde tej pogody i takiego lata
 
dziewczyny co moge ojcu uszyc jeszcze?
breloczki odpadaja, bo nei mam juz wypelnienia... masakra!
Cos czego nei musze wypychac...
 
Hmmm z rzeczy nie wymagających wypełnienia to do głowy mi przychodzi etui, na telefon czy coś, torba-organizer na narzędzia typu śrubokręty, klucze itp... jak mi coś jeszcze do głowy przyjdzie to dopiszę

edit: jakiś wesoły krawat :-p
 
Ostatnia edycja:
ooo może krawat ! :tak: Tylko czy ja potrafię :eek:
Dzięki...Yolanta , myślę jeszcze nad etui na tel. Tylko muszę brata zgnębić zeby podał mi wymiary tel ojca ;-)
na torbę trza duże płaty materiału... ehm....
ciągle myślę ;-)
 
reklama
Hejka

Wczoraj była u mnie siostra z narzeczonym, posiedzieliśmy, popiwkowaliśmy, mały się ciocią i wójkiem nacieszył, dzisiaj rano mnie do pracy odwieźli i pojechali do domu rodziców na parę dni (nie ma rodziców ale w wiosce mieszka babcia i ciotki) a w sobote nad morze, ajk ja im zazdroszcze... No i zostawili mi na stanie szynszyle:-p 4szt 2 dorosłe i 2 takie dwu tygodniwe... jakie te maluchy pocieszne, jak się fajnie biją ze sobą i piszczę, a mały się do nich rechocze...

W poniedziałek byliśmy na mieście, od 10 do 16 ganianina, ale młody w tym czasie zaliczył fikoland z teściową :-)


LARVUNIU kot superowy, nietoperz też fajny, a z prezentów-nie mam pomysłu...

ANIOŁKU gratki zębolków

FUTURE też myśle że na bunt dwulatka za szybko...

CIACHO ja jechałam akurat jak tak lało po 20... oczywiście sznur aut a jakiś kretyn zaczął wyprzedzac :angry: widocznośc minimalna a ten lawiruje między autami... a wiadomo jak to w deszczu piesi lecą żeby się schowac gdziekolwiek i tak ten dureń sobie wyprzedzic postanowił auto które pieszemu na pasach się zatrzymało... Dzięki Bogu że to było przejście z wysepką, pieszy stanął na wysepce a idiota wysepke lewą stroną wziął:angry: dobrze że nic nie stało z drugiej strony żeby pieszego puścic...


Młody zasnął o 19, o 21 się obudził i nie myśli spac:baffled: już mam na niego nerwa...
 
Do góry