reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

ha! dwa miesiace roznicy miedzy dzieciaczkami bedzie ;-):-)
co do chorob mlodego to mam dosc , naprawde...
Tobie tez wspolczuje tego chorowania... Chcesz rodzic w g-wie?
jakbys byla w okolicach K-szyc to zapraszam na herbatke z cytrynka (kawy nie dam bo szkodzi nam teraz heheheh).
 
reklama
od kawy mnie odrzuciło ;) ale to chyba lepiej. i od mięsa ;/
chciałam rodzić w Kostrzynie, ale lekarz mi pwoiedzial, ze nie moge. nie jestem zdrowa, wiec musze miec i pulmonologa i anastezjologa i OIOM dla maluszków, w razie czego. a w kostrz mają tylko anastezjologa na telefon...wiec...
nie chciala bym stracic zycia, ani niuni, w najpiekniejszym momencie, kiedy się wszystko zaczyna...

bedziemy chodzic razem na spacery z wozkami. ja przez piskorzno, laskiem, nogami mam z 20 minut do krzeszyc ;)
 
przez las sama?? :szok:
ja nie znam sciezek krzeszyc i okolic choc mieszkam tu juz ponad 3 lata...
Chodze tylko w strone PREFABETU z psem na spacery do lasu. Nigdy sie nie zaglebialam nigdzie dalej :sorry2: no a w samych k-cach to tylko wokol rąda heheh, ale do g-rzwa jezdzimy nie wioskami tylko wlasnie na lubniewice :tak: I jak nie jst zasniezone to w drodze do g-wa mozna nas zobaczyc na parkingu lesnym z psem po prawej (jakbys jechala do siebie od k-szyc) przed skretem na zajazd u anki ;-)
Od znaku do znaku poprzez Swietojansko mamy do siebie niecale 4 km :-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
ja mam ten las w jednym paluszku z moimi stworami przejeżdzony na rowerze, albo iPoda i ide. a one sobie biegaja. Chyba mają mi za złe, ze teraz tylko na smyczy, ale nie oddalam sie, nie daje rady za bardzo, mecze sie, nie moge dychać. ja mieszkam 1,5 roku, ale chyba już na zawsze. kocham te lasy. i helenka też pokocha ;) byle do wiosny...wtedy grillek na słoneczku. zapraszam ;)
 
no to bede teraz wsipska jak niechcesz to nie odp...
za facetem tu wyjechalas, czy jak?
ja mieszkam na blokach... niestety, choc wolalabym domek to juz sie przyzywyczailam do tutejszych sasiadow ;-) a bylo goraco ;-) tez wlasnie przez psa...
cale zycie w g-wie a tu prosze wywyailo mnie na wioske :-) za mieszkaniem tanszym, bo w g-wie bysmy mieli 25 metrow w tej cenie co tu mamy 80m ;-)
 
megi ja to mam nadzieje ze zadowlona jestes:D

no popatrzcier jaki swiat maly:)
sie tu dwie mamuski odnalazly no:D
 
larvunia ja sei klaniam tobie ty sie klaniaj mi;p ja tez poprasowalam wsio co poschlo a reszta bedzie a jutro ogarnelam chate... musialam mojemu pozszywac spodnie do roboty bo mu w kroku poszly 2 pary bo za ciasne ma;p
a teraz siadlam na chwile i moody sie znow pcha... jeszcze bym musiala ogranac pokoj u mlodej i poodkurzac bo Pawel odkurzyl tylko tam gdzie z choinki sie nasypalo i9 podlogi by trezba bylo pomyc no ale dzien jest dluuugi;p a my same bo on juz poszedl na 2 zmiane smutno troche bez niego no ale coz koniec laby...
 
daffi no w koncu ;-) hehehe... bo malo ma tu znajomych ;-) kazdy daleko ;-) asienka zapracowana, beacia jakby pod ziemie sie zapadla... Czym wiecej znajomych tym lepiej co nie ;-)
a jeszcze fajniej jak dzieci w podobnym wieku ;-)

dobra to ja ide teraz poodkurzac ;-)

edit:
PR kochana my tez z Fruciem sami, moj na caly dzien w pracy, tzn po pracy jedzie dorabiac ;/
i klaniam sie i Tobie :-D
hmm... skladacie juz choinki, ja myslalam ze do 3 kroli sie czeka... moze tez ja juz wywale bo sypie sie jak nie wiem z niej.
 
za facetem, to uciekłam z Gorzowa do Anglii ;) po 1,5 roku wrocilismy, bo nasilala mi sie astma i tam mnie faszerowali sterydami juz, a chcielismy zajsc w ciaze. teraz jestesmy 1,5 roku w polsce, a wrocilismy tu, bo moi rodzice gorzowiacy kupili tu 200letni dom, zaczeli go remontowac, a mieszkaja wciaz w gorzowie, wiec my tu urzedujemy i juz jestesmy ku koncowi biurokracji z krzeszyckim urzedem gminy i zaczynamy swoja budowe. tzn adaptujemy stodołę...już mamy prawie projekt. Pani projektantka konczy. no i tak jak nie moglismy zajsc w ciążę, to teraz mamy 2 psy, 3 koty, za 3 miesiace dziecko i budowe ;) ale damy rade...
w gorzowie mieszkalam na oginskiego - manhattan. teraz moi rodzice tam są, a tu <niestety> w weekendy z nami haha.


Daffi- swiat naprawdę jest malutki.
pozdrawiam

ide zrobic cos na obiad, bo zaraz menżu wróci, a tu niccccccc....
 
reklama
larvunia to gratki za zaciecie nad prasowaniem:-)
ja musze odkurzyc i obiad jakis zrobic, i znowu nastwic pranie:dry:
a co do choinki nasza juz pozbawiona ozdob a wieczorem bedzie leciec przez balkon na dol:-D:-D
mlody ma liste niezla lekow, ale jak maja mu pomoc to trzeba brac
tam na Jana Pawala jest alergolog itp. wsumie Szwankowaska dobra ale nie ma to jak swierze spojrzenie na sprawe
 
Do góry