FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
hej, no ja wlasnie uzywam fenistil, napisali, ze mozna stosowac punktowo u dzieci powyżej 1 miesiaca, wiec kilka razy jej posmarowałam. juz nie chodzi o to, zeby do chrzcin znieknęło, choć fajnie by bylo. ale niunia taka rozgoryczona, nerwy ma takie, a podrapac się nie umie. więc mam nadzieję, że działa na nią troszkę.
boje się, czy Mycha dostała sukienkę. wysyłałam we wtorek, priorytetem, a ona chyba jutro ma to wesele gr...rrr
boje się, czy Mycha dostała sukienkę. wysyłałam we wtorek, priorytetem, a ona chyba jutro ma to wesele gr...rrr
no zobaczymy, a jak porazi to trzeba będzie szukać dalej, choć tu podoba mi się że architekci pomagają dobrac wszystko, od płytek, stół, meble- fajnie doradzają. Choć jak tu będzie jednak drogo wychodzić, to przynajmniej skorzystam na radach i podpatrze jaki projekt zrobili i może coś wykorzystam.
zastanawiałam się też nad 3-miesięcznym zaszczykiem, tylko boje się, że będę się źle czuć po nim, sama nie wiem. Ja tabsów nie mogę.
taki wielki mam a poza tym w cyckach się nie mieszczę w niej 

tak więc dziękuję, ale nie będę mogła jej założyć niestety 