reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Witam;)
marzenka słonko za oknem to komu chce się na kompie siedzieć?:-)
My też dzisiaj prawie 3 godziny w mieście w sumie razem z mojego m krwiodawstwem. Teraz obiadek zaraz będziemy jeść, gulasz z kaszą dziś. troszkę późno ale w mieście nam zeszło do prawie 13.30. No i przyszedł Pawełka dywan do pokoju, zamówiliśmy mu takie znane uliczki 200/300cm, jeszcze jak kaska wpadnie znów to do Zuzi planujemy też.
No to na tyle.
 
reklama
marzenka a nie wiem ile? ale juz mam polozone kafle w wc na scianach, jutro jak dobrze pojdzie to w lazience beda polozone albo w srode:tak: dzisiaj dzwonilam i niedlugo przyjedzie ktos do pomierzenia szafy i za tydzien bede miec szafe:-):-D takze mysle ze w tym tyg koniec, jeszcze musze kupic kinkiety do wc i lazienki, szafki oraz jakas fajna deszczownice do kabiny
 
Heloł

madziarenka gratulacje!!! zdolniacha
ciasteczko z niecierpliwością czekam na zdjęcia,na pewno będzie cudnie.
A u nas bez zmian, praca, dom. W pracy oki, dużo roboty, szkoda tylko że mało latania, a więcej siedzenia przy kompie, moje plecy tego nie lubią. Ale jestem zadowolona, czas szybko leci. Przychodzę z pracy to mały wstaje z drzemki, karmię go i zabieram na krótki spacer, potem chwila zabawy, kolacja i spać.. tyle go widzę. Ale coś za coś. Mam wyrzuty sumienia, że prawie całe dnie jest z moją mamą, że nie widzi żadnego z rodziców, że ta więź między nami jakoś się osłabiła. Ale może sobie wkręcam. A poza tym samotno mi bardzo..ale co Wam będę smęcić

Niedługo na wspólnej, m jak m i spać
Miłego wieczorku
 
aniolek co jak co, ale to prawda,ze cos za cos. i u nas bedzie podobnie jak pojde do pracy. dzieci dluzej beda z niania niz z mama ech.... ale taka prawda. chociaz ostatnio cos moj maz przebaknal, ze jak nie znajde jic od wrzesnia to zostane jeszcze z dziecmi inic sie nie stanie. no chcialabym bardzo....ale z drugiej strony chce do ludzi.
ale nie wiem jak to bedzie. najbardziej bym chciala miec i jedno i drugie. czasem w domu na leb dostaje. nie wiem czy gutek ma jakis skok rozwojowy, czy zeby czy jaka cholera ale potrafi sie drzec bez opamietania. dzis jak zaczal o 14to do 20 ryk. normalnie lba nie mam.
ale w koncu sie zaczyna pogoda robic wuec nieco lepiej.

teraz juz spia a ja w lozku leze i neta orzegkadam. troche ooprasowalam ale juz mi sie nie chce.

no dobra ide poczytac dalej.

dobranoc
 
Hej.
Nie nadrobię Was przez ten czas co nie zaglądałam, nie mam nawet siły czytać wstecz - sorki!!
Dziś byłam pierwszy dzień w pracy (staż) i powiem Wam, że porażka :sorry2: myślałam, że umrę tam z nudów, już zaczęłam żałować że w takim miejscu mam staż (przez głowę zaczęły przechodzić myśli, że trzeba było do jakiegoś sklepu pójść albo jakiejś firmy nie wiem), ale z drugiej strony pocieszam się tym, że to był dopiero pierwszy dzień i zazwyczaj pierwszy dzień jest nudny. Mam nadzieję, że w tym tyg jakoś się wszystko rozkręci i później już będzie fajnie i będą dni fajniej mijały no bo inaczej to na łeb tam dostanę :wściekła/y::no:

A tak poza tym zatoki znowu Mnie męczą i akurat jak trzeba do pracy, wolne miałam to nic a jakoś w piątek jak Mnie rozłożyło to masakra, nos cały czas zatkany, głowa i oczy bolą, z nosa leci normalnie żygać się za przeproszeniem chce... :wściekła/y:
Jasiek odpukać ok, ale Wojtek kaszel ma od kilku dni, syrop dostaje ale tak sama nie wiem czy mija czy nie .. :no: :baffled: raz lepiej raz gorzej ...

Mąż na nocce a Ja buszuje to i tam, ale zaraz idę spać bo już nie wyrabiam a nogi to Mi w dupę wchodzą, niby nic się nie narobiłam ale nastać to się nastałam tyle że klękajcie narody, muszę sobie jakieś wygodne buty na zmianę tam wziąć bo kurde cały dzień w kozakach czy nawet adidasach itp to tak się na dłuższą metę nie da ..

Takie pytanie mam, ma może któraś z Was coś czego nie używa a co nadawało by się na taki ala fartuszek do gabinetu kosmetycznego? Babka ma coś podobnego co pielęgniarki noszą w szpitalach itp., też muszę sobie coś skombinować a jak nic nie znajdę no to na wypłatę kupię materiał i mama uszyje Mi jakieś wdzianko ;) ;-)

Miłego dnia jutro Wam życzę!!!:tak:
 
Dzien doberek !!
piekne slonko za oknem wstawac kobietki !!:-)

Mycha rozkreci sie napewno, teraz wiosna to bede klientki walic oknami i drzwiami haa:-):-)

Milego dnia :-):-):-)
 
Hejo
Mycha będzie dobrze, jeszcze będziesz narzekała na nadmiar roboty :) a w fartuszek powinna Cię zaopatrzyć "szefowa".
Dziś znów czuć wiosną chociaż poranki zimne brrr ... młoda w przedszkolu ja w pracy .. dzień jak co dzień ... nudy!
 
czesc laski

ja zajadam sniadanko i zaraz mykam do miasta oplaty zrobic i do pepco z kumpela:tak:
wczoraj padlam jak mucha ostatnio sie budze o 6 i nie spie w ciagu dnia i wczoraj dopiero przed 17 do domku zladowalismy tonie mialam sil juz na nic......nawet mjm nie obejrzalam:szok:
megi my mamy taki dywan i jest bardzo fajny latwo sie czysci;-)
ja dzis bede wiekoszsc dnia wdomku bo czekam na kuriera a pozniej pewnie dworek jak wczoraj..;-)
mycha a przejdz sie do tego sklepu co maja wszystko do pracy....tam pewnie cos znajdziesz..
ciacho czekam na efekty;-)
 
hej laski
fotki beda na 100% ale jak wszystko bedzie skonczone:tak::-)
nam sie starsza pochorowala, od niedzieli ja gardlo bolalo ale jak to u niej zero temp.
wczoraj wieczorem poszlam z nia prywatnie i zajrzala jej w gardlo w nos i ma zapalenie gardla i chore zatoki, antybioty na 2 tyg a za leki 120zl zaplacilam i 50zl wizyta ale nie jest zle wazne ze zostanie wyleczona a nie podleczona
mycha na pewno bedziesz miec roboty ze nie bedziesz wiedziala w co rece wlozyc;-):-D
marzenka ja juz nie padam jak mucha znowu mam problemy ze snem mimo ze zmeczona jestem
 
reklama
Do góry