reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowa mama u lekarza:)

Zrobiłam dzisiaj badania krwi i moczu. W poniedziałek będę miała wyniki. A we wtorek - zobaczę maluszka :) Nie mogę sie doczekać!
 
reklama
Ja po wizycie, Groszek wg USG szykuje sie na 2 stycznia. Serduszko widziałam. Niestety mam krwiaka, więc mam odpoczywać, leki brać i nie nosić Janka. Trochę mam stracha :-(
 
Ja po wizycie, Groszek wg USG szykuje sie na 2 stycznia. Serduszko widziałam. Niestety mam krwiaka, więc mam odpoczywać, leki brać i nie nosić Janka. Trochę mam stracha :-(

Gdzie ten krwiak? Jest szansa, że samoistnie się wchłonie? No tak, "nie nosić Janka", wiem coś o tym, dobrze się mówi... Trzymam kciuki, żeby udało Ci się jak najwięcej odpoczywać!
 
Ja się pewnie dzisiaj dowiem jaki przewidywany termin wg USG będzie. Nie ukrywam, że denerwuję się i jednocześnie nie mogę się doczekać kiedy zobaczę mój okruszek:-)
 
W dnie macicy. Jest szansa, że się wchłonie, on chyba mały, sama nie wiem, 11x5 mm.
Do 12 czerwca mam zorganizowane to tak, ze mogę się obejść bez noszenia, na szczęście on dopiero zaczyna chodzić.
 
Kluliczek to faktycznie ciezko przy takim maluszku o odpoczynek a tym bardziej jak takiemu dziecku odmówić jak chce na rączki :sorry2: Moja więsza i śmiga sama na nogach i tłumaczę jej zę nie mogę jej nosić to jeszcze jakoś idzie chociaż jak krzywa sie dzieje to biednej mi żal i nie ma sumienia jej nie wziąśc na ręce !
Odpoczywaj jak tylko sie da !! Będzie dobrze !!!
 
Właśnie wróciłam od ginekologa i wszystko się unormowało duphaston mam brać jeszcze tylko 10 dni :) Pani gin. powiedziała, że ju nie powinnam na brzuszku się kłaść, że dzidzia ładnie rośnie, że samochodem mogę jeździć na urlop, że już mogę współżyć z mężem (już się doczekać nie mogłam:-))tylko bez szaleństw :-D. Tylko trochę się skrzywiła na moją opryszczkę na ustach, że to nie dobrze, ale jeżeli nie ma przy tym objawów grypowych to powinno być w porządku. Od początku ciąży przytyłam 1 kg.
Same dobre wieści normalnie, a USG pod koniec maja. Pozdrawiam
 
Ja bralam caly czas 4 duphastony, od dzis biore 3 razy dziennie, od przyszlego poniedzialku 2, tydzien pozniej jedna przez tydzien i koniec :)
Ciesze sie ze wszystko u nas ok :)
 
A mnie lekarka przepisała Luteinę, ale mam brać tylko wtedy, kiedy brzuszek twardnieje albo czeka mnie cięższy dzień czy większy wysiłek.
 
reklama
Witajcie kochane. plamienia minęły Bogu dzięki, ale nadal biorę Luteinę dwa razy dziennie, 28 maja idę do lekarza i mam nadzieję ze obejdzie się bez zastrzyków przeciw poronieniowych. Serdecznie wszystkie mamy pozdrawiam :-)
 
Do góry