reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Grudniowe mamusie 2008

agawar a czy boli cie jak sie napina? Wejdz do wanny lub pod prysznic, do cieplej wody na ok. 20 minut jesli przejda to przejda a jesli to porod to sie nasila i wyreguluja.
 
reklama
Dziękuję Wam kochane brzuchatki za cieplutkie przywitanie;-)
Oczywiście My też z Filipkiem trzymamy kciuki za Marzycielkę i Oliwcie!!!!!!!!:tak: ( jeju chyba troszke zazdroszcze im obu że juz zachwilkę się zobaczą:zawstydzona/y:)

A jeśli chodzi o poród to sama nie wiem czy boje sie porodu czy nie:-D wiem że to jest nieuniknione:-D ale boję sie chyba nie samego bolu tylko jak to sie juz zacznie to czy będę wiedziała że to juz:zawstydzona/y: dodatkowo jetsem sama cały dzień w domku, gdyż moj małżonek pracuje w Warszawie i w domku dopiero jest wieczorkiem, rodzice i teściowie mieszkaja daleko od Łodzi, wiec niepozostaje mi nic innego jak samej się wybrac na porodowke!!!!!:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D samej urodzić:szok::szok::szok::-D:-D:-D:sorry2::sorry2: co do obecności rodzinki przy porodzie to ja całe szczęscie z racji tego iz mieszkaja wszyscy daleko będę sama z mężem (jeśli zdąży dojechać na czas:crazy::crazy::crazy: ))) ale juz zapowiedziało moje kochanie, że bierze urlop żeby byc razem jak nastąpi godzina zero:zawstydzona/y: i będzie dzielnie asystował przy narodzinach pierworodnego:zawstydzona/y:;-):sorry2: tylko mamy taki malutki problem gdyż nasz Filipek to już taki uparciuszek jest ( wszyscy mówią że po mamusi:zawstydzona/y:) gdyz nadal główką do góry i nie chce sie przekręcić do pozycji startowej:no: wiec jak nie zrobi nam wygibaska w najbliższym czasie to nici z porodu rodzinnego :-( i jak to lekarz powiedział najwyżej będziemy ciaść:szok: :szok::szok: a tego to ja się boję okrutnie:szok::szok::szok: gdyż zaraz sobie wyobrażam ze znieczulenie nie zadziala i bede wszystko czula:szok::szok: wiem ze to jest raczej niemozliwe ale ja juz taka jestem ze potrafie sobie rozne glupie rzeczy wyobrazic:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: no i to sławne cewnikowanie brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr:sorry2:
 
...ja mam kolejna kiepską noc za sobą. Zaczynam już wątpić, czy uda mi się kiedyś wyspać. Do tego łapią mnie straszne skurcze, od nóg po kark i juz sama nie wiem co mam z tym zrobić:baffled:.

Polecam sok pomidorowy w dużych ilościach.

Bliźniaki - położna se może gadać do rana, hahahaha, obym zakumała co mówi!!

dzwoneczka - oh dzięki wiekie, hihihi, nie wiem czy zdążę...:-)

Myszka - napisz jej, że ją wirtualnie ściskamy za rączkę!

ewelw - musisz korzystać z macierzyńskiego od dnia terminu porodu, przynajmniej u mnie tak było, a nie miałąm wykorzystanego tego urlopu rechabilitacyjnego, ale to było 3 lata temu, więc mogą być zmiany.

Ania - to ja też nie wiem, hehehe, grunt, że przeszło!

justyna - to możemy sobie łapkę podać ja też zeźre wszystko, hehehe, nawet sobie nie muszę beknąć po tym - czarna dziura!!

tygrysek - a co ty taki nieśmiały kociak, hihihi, pisz, pisz, pisz!!! Daty wystrzałowe, nie ma co, hehehehe. No i uważaj na siebie, bo ty musisz sie jeszcze wstrzymać, więc nogi na krzyż!! Filipek to śliczne imię,mam jednego w rodzinie i jest czadowy!!

agawar - jak nie będzie mijało, pojawi się ból, odejdą wody, a skurcze będą się nasilać to jedź do szpitala, niech sprawdzą czy to już, trzymaj się kochana - trzymam mocno kciuki, możesz wziąć kąpiel, jak to fałszywy alarm to skurcze powinny się osłabić lub minąć, a jak na poważnie, to tylko sobie pomożesz!! Głowa do góry i pamiętaj, że kąpiel ma być ok 37 stopni, nie za ciepła! Całusek!!
 
Agawar ja właśnie czytam na forum wątek o pierwszych symptomach porodu. I co mamuśka to miała inne. Owszem niektóre się powtarzają ale nie ma reguły. Jestem na 58 stronie a jest ich 86 i nie wiem czy nie jestem głupsza :-D
 
Misiówka dzięki za radę, mam nadzieję, że pomogę sobie soczkiem.

Tygrysek - trzymam kciuki, żeby maluch się odwrócił.

Agawar - daj znać jak się akcja rozwija:tak:
 
Agawar ja właśnie czytam na forum wątek o pierwszych symptomach porodu. I co mamuśka to miała inne. Owszem niektóre się powtarzają ale nie ma reguły. Jestem na 58 stronie a jest ich 86 i nie wiem czy nie jestem głupsza :-D


Ja nie czytam żadnych wątków o objawach porodu gdyż kiedyś zaczęłam czytać i w nocy jak mnie złapały bóle jak na okres i takie jakby skurcze :-D:-D:-D przez 3 godzinki nie mogłam usnąć przez te bóle:-:)-( a jak mi skurcze minęły to miałam taki obolały brzuszek jeszcze przez kilka godzin:-:)-( chyba zbyt wczułam się w sytuację dziewczyn rodzacych że tak mnie wzięło:-D więc teraz omijam takie wątki szerokim łukiem:-D
 
reklama
sawka moja koleżanka przenosiła ciążę o dwa tygodnie i lekarz nie chciał jej wystawić dalszego zwolnienia bo twierdził że może tylko do dnia przewidzianego porodu...przez to straciła 2 tyg macierzyńskiego.....rozumiem że nie miał takiego prawa??
niestety często się tak zdarza że lekarze nie chcę wypisywać zwolnień po przewidywanym terminie porodu:baffled: tylko ja nie wiem czemu :confused: bo nie ma przepisów które zabraniają zwolnień po tej dacie :sorry2: jest to dziwne postępowanie lekarzy :sorry2:
 
Do góry