kana161
Mama "terrorystek" :P
HAHHAH Agacia niezłego masz tatuska....ale ja tez to skąds znam....tylko u mnie to jest tak,ze moj misiek zasnie mase czasu po mnie,a potem ja wylaczal telewizor,bo komus sie zapomialo.....A teraz wam coś napisze ...
Wczoraj poszłam spac około 23 a mój Krzysztof jeszcze ogladał tv, ja zasnełąm i nawet nie słyszałam o której przyszedł spać. O 1:00 dzwonił mi budzik, bo biore tabletke, czuje jak mnie ktos szturcha i mówi budzik, a ja na to "Wiem bo słysze". Łykam tabletkę zaspana i na boczek i lulu, a tu Krzysztof ucina sobie ze mną pogaduszki, a ja mówie "Co ty dopiero przyszedłes spac ze taki ześki jestes?" a on "nie już dawno ale spac nie mogę", a ja na to a le mi sie chce spac wiec mi nie gadaj" a on " No dobra to sie z synkiem pobawie" i mi reke na brzuch kładzie, mały już sobie spał, ale jak tylko poczuł ciepło jego reki to zaczął wariowac. Mówie do tego mojego "No weź tą rękę bo mi teraz mały wygibasy strzela i nie zasne" a on do mnie " Wiesz co ale jestes nawet z synem nie mogę się pobawic, ja nie mogę spac, ty nie chcesz z e mną gadac, i syna mi nie kazesz dotykac, jak sie urodzi to mu powiem jaka wredna jeste" No myslałam ze go pogryze.


, bo to normalne
, ale pocieszałam się ze to chyba niemozliwe, a jednak
dla nas przerażające ale pocieszam się, że dla nich to normalka...