reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Marzycielka - ja przy takich skurczach częstych potem miałam dość lekki poród - zaczęły się skurcze bolesne o 2 w nocy, na porodówce byłąm o 4, a Misia była na świecie o 8:30. Poród wspominam dobrze, mimo, że warunki niesprzyjające, bo moje gabaryty są dość mizerne, ale miałąm imersję wodną, co ogromnie polecam!! Myślę, że możesz iśc na ktg jeśli cię to uspokoi, ale tą nospą się posiłkuj nawet maksymalnymi dawkami i przede wszystkim odpoczywaj, dużo leżania, nóżki do góry, drzemeczki - korzystaj ryba póki możesz!!

Dzięki serdeczne :-)

Idę się położyć . Buziaczki;-)
 
reklama
marzycielka poradz sie lekarza, nawet jesli to nic takiego to bedziesz spokojniejsza a na tym etapie nie nie wiadomo.

Ja z Cyprianem tak jak pisalam 28kilo, teraz licze ze bedzie z 22kg bo juz mam 15 :wściekła/y:
 
Nieładnie dziewczyny, tyle napisałyscie, ze ledwo przeczytałam i nie wiem co komu miałam napisać.

Sawka, współczuje z całego serca tego kłucia, ale na pewno dasz radę, jesteś Dzielną Mamuśką.

Misiówka, dzieki za rady, w takim razie kupię ten płyn nivea, a oilatum jeszcze pomyślę, jak mozesz to wstaw jakiś link na zakupach tego smoka, o którym piszesz, bo jakaś ciemna jestem.

Marzycielko, dbaj kochana o Was i na wszelki wypadek skontaktuj sie ze swoim lekarzem.
Jak byłam w ciąży z chłopcami, to po skończeniu 30 tygodnia, lekarz położył mnie w szpitalu, bo powiedział, ze tak sie robi przy bliźniakach. Nie miałam żadnych negatywnych objawów, czułam sie bardzo dobrze, ale jak trezba, to trzeba. Pierwsze badanie w szpitalu jakie mi zrobili to ktg i okazało się że zapisują się skurcze jak do porodu, tak mi sie brzuch napinał, a ja tego wogóle nie czułam. Od razu pod kroplówę, a później tabletki.

Renia, doskonale Cię rozumiem, ja też jestem panikara i zawsze się obawiam, ze z czymś nie zdążę, ale tym razem cieszę się, bo wszystko mam, poza tym mydełkiem nivea. Jeszcze tylko poprac i poprasować i jestem gotowa.
 
Dziewczyny a ile paczek podpasek najlepiej mieć w domku, bo ja to zielona jestem. Kupiłam dwie paczki ale nie mam pojęcia czy to mało i czy kupić jeszcze majtki jednorazowe. Mamuśki poradźcie mi.
 
renia ja mialam na poczatek chyba z 2 paczki tych duzych poporodowych ale szybko krwawienie sie zmiejszylo i uzywalam dalej zwyklych. To zalezy od tego jakie bedziesz miala krwawienie. Zostaw te co masz, ewentualnie dokupisz juz po porodzie
 
Mi się po prostu napina brzuch ale to nie boli na razie obliczyłam , że tak co 15 min.Staje i twardnieje. Dzidzia rusza się normalnie.

Misówka
może masz rację i nic się nie dzieje takiego.Wezmę 4( już wzięłam 3) tabletkę Nospy normalnej a jutro zadzwonię do lekarza.;-)

Dzięki Wam za pomoc bo już sama zbaraniałam jak pomyślałam o szpitalu....
Za dużo nie ma co się stresowac ale Cyprysiowa ma rację i ja jestem tego samego zdania lepiej sie skonsultowac z lekarzem on na pewno będzie wiedział co zalecic i czy można to lekceważyc czy nie. Sama lepiej nie lekceważ tych objawów bo jeśli coś będzie nie tak to potem będziesz miała do siebie pretensje. Każda z nas odczuwa ciążę i objawy z nia związane inaczej i u jedenj może to byc błahostka a u drugiej poważne problemy. Ja np nie miałam żadnyc skrczów, ale znając mojego gin to na pewno położył by mnie do szpitala żeby potwierdzili że wszystko jest ok, bądx ustawili leczenie, zreszta tak tez zorbił w poprzedniej ciązy jak mu powiedziała że mały może nawet kilka godzin się nie ruszac, ale na szczęscie wszystko było ok.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej dziewczęta:)

Ja właśnie wróciłam z kina i jesteśmy z Zuzą obie padnięte:) Fikała koziołki przez cały seans:) Tylko jak coś wybuchało głośno to była chwila konsternacji, ale zaraz znowu od początku:).
Całe szczęście że właśnie wczoraj w nocy się wierciła i wierciła aż się odwróciła główką do dołu:) Bo jakby mnie tak przez tą godzinę kopała po pęcherzu to chyba bym dużo z filmu nie skorzystała:)

Mówicie że to już tak niedługo ten poród, a mnie się jakoś tak ciąąąąągnie straszliwie i wydaje mi się że to jeszcze czasu a czasu:(
 
Do góry