pyciolek87
Mama Alexa:*
Dziewczyny ja juz zyje w takim stresie teraz ze az mnie mdli :-( jutro rano jedziemy w koncu na ta wizyte do hematologa. Boze zeby nie wymyslil jakiegos raka czy cosTak sie ostatnio stresowalam chyba przed pierwszym usg (po poronieniu).
Wiec trzymajcie kciuki mocccno!!
A poza tym ostatni posilek jaki dzis jadlam to obiad o godz. 15 i juz nic nie chce dzis jesc (nwet narazie glodna nie jestem) ale pewnie zglodnieje takze wspierajcie mnie;-)
i ja rowniez trzymam kciuki razem z malym Alexem
