reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Kajaczku Mary sie zmieni jeszcze taki okres myśle.......:tak::tak::tak:
A za kim ona taka fochliwa bo chyba po mamusi nie co????

Biednaaa Kajunia :-:)-:)-( NIe martw sie, jeszcze tylko kilkanascie lat, pozniej Twoja role przejmie jakis biedak:-D:-D:-D A swoja droga ciekawe po kim Mery odziedziczylata ceche charakteru cooo:evil::evil:
Cholipka ja wie...Moze po babce:-D....
A Marysia juz ma dwa zabki nie?:dry:
No wlasnie....I tu jest tak,ze siedza pod sama blona juz od miesiaca,widac je bardzo wyraznie....I nawet widziala ja dentystka,przy okazji jak bylam jej placic za nas i mowi wtedy,to jest kwestia jednago,dwoch dni:szok:musza tylko ta koncowa blone przebic...
I te dwa dni juz trwaja miesiac:-(ponad miesiac nawet:confused:I zatrzymaly sie czy co:baffled::baffled:
 
reklama
Moja śpi już 2 raz dzisiaj, a teraz to wogóle ma melodię do spania, bo zasnęła po 12 i jeszcze nie wstała.


Smacznej kawki, pobudka


Oczywiscie ze pamiętamy, relaksujcie się, miłego odpoczynku i zwiedzania.


Rzeczywiscie jesteś ugotowana, :szok::szok::szok:, żeby takie dziecie miało fochy
I po kim ona to ma? Mamusia taka super kobitka, a córcia rozdarciuszka:-D, ale moze w okresie dojrzewania Cię oszczędzi:confused:


Oni też mają ze mną dobrze, wiec mały zamęt od czasu do czasu nie zaszkodzi:-D



Dobre,Blizniaczku,Ty wiesz jak mi humor poprawic:-D:-D:-D
Odrabiam teraz te lekcje,ktore Wy bedziecie odrabialy za 14 lat:szok::-D:-D
 
Cholipka ja wie...Moze po babce:-D....

No wlasnie....I tu jest tak,ze siedza pod sama blona juz od miesiaca,widac je bardzo wyraznie....I nawet widziala ja dentystka,przy okazji jak bylam jej placic za nas i mowi wtedy,to jest kwestia jednago,dwoch dni:szok:musza tylko ta koncowa blone przebic...
I te dwa dni juz trwaja miesiac:-(ponad miesiac nawet:confused:I zatrzymaly sie czy co:baffled::baffled:
Napewno po babce:-D:-D:-D
A z tymi ząbkami, to moze ma twardą tą błonę i dlatego ją bardziej boli i tak sie wścieka:confused:
 
Napewno po babce:-D:-D:-D
A z tymi ząbkami, to moze ma twardą tą błonę i dlatego ją bardziej boli i tak sie wścieka:confused:
No nie wiem,chyba na to wyglada...
Ja tez podobno meczylam sie strasznie z zebami,chyba dlatego teraz nie mam problemu.....ryczalam w kolko,noc i dzien,dyzury wyznaczali kto mnie buja w wozku,a mieszkalismy u dziadkow na wsi wtedy wiec bylo sporo rak...I sluchajcie,bo teraz bedzie nie lada historia:-D;-)
Jak juz mialam rok,a placz zebowy trwal juz pol i zab byl tylko jeden...zamowili tam na wsi jakas babe,znachorke ktora jakies czary nade mna odczyniala przez pol dnia,jakies woski lala,swiece nade mna przekladala,cos mamrotala...pol dnia:szok::szok:...A stalo sie to za wladza prababci,bo jak wiecie,matka poszla w cug i juz nie wrocila,tata jezdzil w pks-ie na miedzynarodowe trasy...
I po tych czarach,placz minal jak reka odjal...Zeby wychodzily,ale bezbolesnie dla uszu...............Szok,co:szok::szok:
 
Cholipka ja wie...Moze po babce:-D....

No wlasnie....I tu jest tak,ze siedza pod sama blona juz od miesiaca,widac je bardzo wyraznie....I nawet widziala ja dentystka,przy okazji jak bylam jej placic za nas i mowi wtedy,to jest kwestia jednago,dwoch dni:szok:musza tylko ta koncowa blone przebic...
I te dwa dni juz trwaja miesiac:-(ponad miesiac nawet:confused:I zatrzymaly sie czy co:baffled::baffled:


:no::no: no to faktycznie fajne te 2 dni:no::no:
 
No nie wiem,chyba na to wyglada...
Ja tez podobno meczylam sie strasznie z zebami,chyba dlatego teraz nie mam problemu.....ryczalam w kolko,noc i dzien,dyzury wyznaczali kto mnie buja w wozku,a mieszkalismy u dziadkow na wsi wtedy wiec bylo sporo rak...I sluchajcie,bo teraz bedzie nie lada historia:-D;-)
Jak juz mialam rok,a placz zebowy trwal juz pol i zab byl tylko jeden...zamowili tam na wsi jakas babe,znachorke ktora jakies czary nade mna odczyniala przez pol dnia,jakies woski lala,swiece nade mna przekladala,cos mamrotala...pol dnia:szok::szok:...A stalo sie to za wladza prababci,bo jak wiecie,matka poszla w cug i juz nie wrocila,tata jezdzil w pks-ie na miedzynarodowe trasy...
I po tych czarach,placz minal jak reka odjal...Zeby wychodzily,ale bezbolesnie dla uszu...............Szok,co:szok::szok:
Jeeezuuu daj mi namiary do tej znachorki ..może ugrzeczni mojego syna. Mogę nawet tydzien odprawiac modły byleby pomogło :-D
 
No nie wiem,chyba na to wyglada...
Ja tez podobno meczylam sie strasznie z zebami,chyba dlatego teraz nie mam problemu.....ryczalam w kolko,noc i dzien,dyzury wyznaczali kto mnie buja w wozku,a mieszkalismy u dziadkow na wsi wtedy wiec bylo sporo rak...I sluchajcie,bo teraz bedzie nie lada historia:-D;-)
Jak juz mialam rok,a placz zebowy trwal juz pol i zab byl tylko jeden...zamowili tam na wsi jakas babe,znachorke ktora jakies czary nade mna odczyniala przez pol dnia,jakies woski lala,swiece nade mna przekladala,cos mamrotala...pol dnia:szok::szok:...A stalo sie to za wladza prababci,bo jak wiecie,matka poszla w cug i juz nie wrocila,tata jezdzil w pks-ie na miedzynarodowe trasy...
I po tych czarach,placz minal jak reka odjal...Zeby wychodzily,ale bezbolesnie dla uszu...............Szok,co:szok::szok:

dzwon po ta znachore czem predzej....chyba ze teraz leczy....ale tam na gorze:confused::confused:
 
No nie wiem,chyba na to wyglada...
Ja tez podobno meczylam sie strasznie z zebami,chyba dlatego teraz nie mam problemu.....ryczalam w kolko,noc i dzien,dyzury wyznaczali kto mnie buja w wozku,a mieszkalismy u dziadkow na wsi wtedy wiec bylo sporo rak...I sluchajcie,bo teraz bedzie nie lada historia:-D;-)
Jak juz mialam rok,a placz zebowy trwal juz pol i zab byl tylko jeden...zamowili tam na wsi jakas babe,znachorke ktora jakies czary nade mna odczyniala przez pol dnia,jakies woski lala,swiece nade mna przekladala,cos mamrotala...pol dnia:szok::szok:...A stalo sie to za wladza prababci,bo jak wiecie,matka poszla w cug i juz nie wrocila,tata jezdzil w pks-ie na miedzynarodowe trasy...
I po tych czarach,placz minal jak reka odjal...Zeby wychodzily,ale bezbolesnie dla uszu...............Szok,co:szok::szok:
Kaja to Ty musisz też jakies namiary zbierac na takie kobitki:p i jak znajdziesz to ja tez poprosze na zapas:p hahah:tak::-D
 
reklama
Do góry