Witam się wieczornie...
Yvona - ja nawet nie szukałam w knajpach, u nas drooooogo. Za obiad po doktoracie, z winem co prawda, ale bez deseru, dla 10 osób zapłaciłam 800zł i to 4 lata temu.
Tunia, jeśli u Was ceny niższe, to zróbcie lepiej w knajpie.
My chrzciny (na 16 osób i 3 dzieci) robiliśmy u rodziców, takie wypasione, dużo jedzenia, tort, pięknie udekorowany stół, etc., wszystko własna robota....duuuuużoooo roboty

. Do pomocy miałam mamę, teściową i siostrę, sama na pewno nie dałbym rady.
Menu było następujące:
I danie - zupa serowa z kulkami mięsnymi;
II danie - zrazy wołowe, udka faszerowane (to Ci polecam zamiast kurczaków

), schabowe, klopsiki, kluski śląskie, surówki
do tego dużo zimnych przekąsek, sałatek, (bardzo łatwe i pyszne są roladki z szynki z serkiem topionym w galarecie), ciasta, babeczki, jabłka w cieście francuskim.
Dużo tego, ale jak pisałam, miałam pomoc;-)
Zaproszeń nie było, szatka bawełniana i świeca zakupione u tej pani:
CHRZEST - SZATKA DO CHRZTU HAFT IMION I DATY (1572835923) - Aukcje internetowe Allegro - polecam, świetna jakośc
Sarka - Cypriano też śpi mało, 2x 20min, czasem 1x40. I to w zasadzie od 2. miesiąca.
Olcia - no wiesz co? Tu się niektórzy odchudzac usiłują

zaśliniłam klawiaturę

.... no chyba sobie w weekend zaszaleję...bo oszaleję:-) może jakąś malutką imprezkę półroczkową zrobię, żeby nie było, że obżeram się słodkim bez okazji

A dziś się dowiedziałam, że czeka mnie kurs specjalizacyjny w Bydgoszczy i 8-tyg. stażu, tylko nie wiem kiedy, ale informuję tylko, że możemy się razem na te lody wybrac

kiedyś tam...