Hejka!
Gwiazdeczka - dużo sił do tulenia malucha życzę.
U nas przedpołudniowa drzemka trwa. Zimno dalej jak jasny gwint, ale jesli nie będzie padać, to chyba zawinę Smrodyllę w chustę i pójdziemy "na pole" (jakby napisała Ewa ;-) ). Ile można w domu siedzieć. W końcu przyjechałyśmy tu pooddychac świeżym powietrzem :-/
Idulek niedługo nauczy się w końcu raczkować. Ma silne parcie na kontakty. Puzzle mojej siostry porozkładane po podlodze tez ją nęcą ;-/
Gwiazdeczka - dużo sił do tulenia malucha życzę.
U nas przedpołudniowa drzemka trwa. Zimno dalej jak jasny gwint, ale jesli nie będzie padać, to chyba zawinę Smrodyllę w chustę i pójdziemy "na pole" (jakby napisała Ewa ;-) ). Ile można w domu siedzieć. W końcu przyjechałyśmy tu pooddychac świeżym powietrzem :-/
Idulek niedługo nauczy się w końcu raczkować. Ma silne parcie na kontakty. Puzzle mojej siostry porozkładane po podlodze tez ją nęcą ;-/