reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

reklama
Wita wszystkie mamusie poweekendowo :tak:
U mnie też pochmurno i zimno brrr, az się z domku nie chce wychodzić
Hmmm z tego co czytałam to białe uplawy w ciąży to calkiem normalne... nie pamietam gdzie znalazłam takie informacje bo bym Wam podesłała linka... ja też miałam białe upławy i jest ok. Teraz niestety przez ta pogodę znacznie szybciej będziemy łapac wszelkie choróbska :/ Ja juz czuje ze pęcherz zaczyna mnie pobolewać do tego gardło i kaszel :/// niech ta pogoda sie juz skonczy!!

Hej, witam w ten pochmurny deszczowy poranek,
Ja też mam wydzielinę jakąś gęstą białą, ale też mnie nie swędzi nic.
U mnie podobnie duzo białego, sluzu i tez czyatła,ze to normalne w ciazy, bo w ten sposób pochcwa zabezpiecza się przed infekcjami...dla mnie to nowość, bo ja miałam susze zawsze nawet w dni płodne prawie nic.

Moze to wina pogody;-) ale mnie też bolał całą noc brzuch...wogóle mam słabe samopoczucie i chyba jakieś jazdy z niskim ciśnienie, bo jak atmosferyczne spada to jak śnieta ryba chodzę, zawroty głowy mam, słabo mi:-(
 
Ja dziś mam troszkę pracy więc rzadko zaglądam, a po pracy z córcią na basen. Mnie zgaga męczy cały czas do tego jeszcze wzdęcia. Poza tym niestety nie opuszcza mnie moje zdenerwowanie i cały czas chodzę podminowana.
 
olkale kawa kawa i jeszcze raz kawa. Dwie filiżanki kawy lub nawet jedna dziennie nie zaszkodzi a może pomóc. Zwłaszcza poleca sie kawę z ekspresu ale rozpuszczalna też może być. Ja raz miałam 80/40 i potykałam się o wszystko dlatego pije codziennie kawe i mam 90/50 - niby niewiele wieksze ale jednak dobrze sie trzymam ;-)
 
Cześć dziewczynki,
Troszkę mnie nie było ale to dlatego, że przez weekend chciałam troszke odpocząć od komputera.... U mnie tez pogada tragiczna i to właśnie powoduje, że siedzę w pracy.....i zasypiam:crazy:! Akurat u mnie to nie jest wskazane bo siedzę sama a tu jak klient wejdzie to klapa:no:!Oczy mi się zamykają...no i co tu począć :baffled:
Oprócz tego jak tak czytam Wasze posty to zaczynam się denerwować bo u mnie żadnych objawów nie ma (no oprócz jakichś tych syfków i wysypki) żadnych mdłości, żadnych bóli, żadnej zgagi nic a nic niby to nic nie znaczy ale tak jakoś przez to nie czuje się wogóle w ciąży :angry: Narazie jednak zachowuję spokuj będę dzwonić dzisiaj do mojej Pani doktor, żeby umówić się na wiztytę, albo na jutro albo na piątek...zobaczymy co mi powie.. pozdrawiam Was i życzę wszystkim miłego popołudnia :-)
 
motylek ja tez nie mam zadnych objawow procz bolacych cyskow, no moze kilka razy mnie troche zemdlilo i raz mi kawa smierdziala ale tak to nie czuje ze jestem w ciazy.. w czwartek do gina wiec zobacze co we mnie kielkuje :-) moje pierwsze usg bedzie
 
ja dziewczynki się juz szykuję, bo przed lekarzem na zakupki wstępujemy i wyniki badan muszę odebrac, strasznie się boję czy będzie serduszko, stres mam taki jak CI co dzis przed maturą :)
odezwę się jak wrócę :)
 
motylek ja tez nie mam zadnych objawow procz bolacych cyskow, no moze kilka razy mnie troche zemdlilo i raz mi kawa smierdziala ale tak to nie czuje ze jestem w ciazy.. w czwartek do gina wiec zobacze co we mnie kielkuje :-) moje pierwsze usg bedzie

No to super trzymam kciuki na pewno będzie wszystko ok :-) a tak sobie myślę że chyba z braku objawów to powinnyśmy się cieszyć nie?? ale chyba człowiek po usg będzie dopiero spokojniejszy:-)
 
reklama
olkale kawa kawa i jeszcze raz kawa. Dwie filiżanki kawy lub nawet jedna dziennie nie zaszkodzi a może pomóc. Zwłaszcza poleca sie kawę z ekspresu ale rozpuszczalna też może być. Ja raz miałam 80/40 i potykałam się o wszystko dlatego pije codziennie kawe i mam 90/50 - niby niewiele wieksze ale jednak dobrze sie trzymam ;-)
no niby wiem, bo już raz uratowała mi zycie ;) ale jakoś nie mam ochoty i meczę sie :( no moze sie przemoge i choć na jedna kawe się zdecyduje :)
 
Do góry