reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

GRUDNIOWE MAMY 2010 :) wątek główny!

Witam się dziewczyny
czasem mam ochotę zaprzestać nadrabiania, bo w ciągu jednego dnia tyle tu stron że nie wiem co by gdybym jeden dzień tu nie zajrzała :rofl2:
w końcu i nareszcie mam też 37 na suwaczku ostatnie 3 tygodnie bardzo musiałam się oszczędzać zresztą jak każda z was, a już od dziś miałam odważnie działać we wszystkim, ale ja nie mam sił...:no: nawet na spacer boję się z małą wyruszyć, ech... do tego jeszcze ta wstrętna pogoda, że chyba jednak na ten spacer nie wyjdę...

kciuki za mississ i za wizytujące
 
reklama
Niech no sprobuje popsuć moje plany jutro to go udusze !
A ja nie spie :) jestem po sniadanku i cos czuje ze za chwile czekac mnie bedzie znowu wyjscie z psem :)
no to dzielna jesteś:) albo instynkt macierzyński w odniesieniu do pieska Cie trzyma, hehe

Witam dziewczynki. Dziś zrobiłam niewyobrażalną ostatnio dla mnie czynność: usiadłam po turecku! I było mi wygodnie, nic przy tym nie bolało, a wręcz lepiej jakoś było;)
uwielbiałam karmić siedząc po turecku, na samym początku, zanim Wiki podrosła. To była pierwsza pozycja, w jakiej ją miałam przy piersi:)
 
Hello mamuśki
Wpadam,nadrabiam i znikam,pierwsze prasowanko czeka :( a następne się pierze i tak w kółko a czas ucieka :)
 
Cześć Kochane:-),
Dziękuję, dziękuję i jeszcze raz dziękuję - kochane jesteście... Dzisiaj już troszkę pospałam w nocy i jest lepiej, przynajmniej staram się żeby było... U mnie problem polega na tym, że ja wiecie - jestem z tych twardzielek:cool2:, które zawsze i ze wszystkim dają sobie radę i nie przyznają się do słabości. Więc jak przychodzi taki dzień, to przeżywam go strasznie, bo przyzwyczaiłam wszystkich do tego, że to ja pocieszam i dodaję otuchy...
Sarka - masz rację, śpiące dziecko to najpiękniejszy widok na świecie... Wczoraj długo patrzyłam na Jacusia jak zasnął...Jest już taki duży, samodzielny i mądry. Wczoraj zrobił mi niespodziankę i na aikido zdobył odznakę za pad w tył:cool2:. A wieczorem mieliśmy rozmowę na temat : "kto wymyślił brzydkie słowa i po co, skoro i tak nie można ich używać...":-). Strasznie go kocham i nie jestem w stanie sobie wyobrazić że urodzę drugiego takiego słodkiego bąka...
Myangel - jeśli chodzi o wcześniejszy poród to będę zaklinać rzeczywistość:cool2::cool2::cool2:. A tak na serio, to wiem że niewielki wpływ mam na to kiedy urodzę, liczę przede wszystkim na odstawienie leków i seksik, a razcej Seks przez duże S:-D:-D:-D, którego jestem pozbawiona od sierpnia. Szyjkę mam długą ale - cytując moją gin "miękką jak szmata".
Echhh, dzisiaj wizyta u gin i jak dam radę to jeszcze anastezjologa chcę załatwić...
Zmykam kochane, jeszcze raz Wam dziękuję za poklepanie po ramieniu.
Aha, jeszcze jedno, czy mogę z kimś się wymienić tel? Tak na wszelki wypadek...
 
Witam wszystkie brzuszki.
Ja dziś czuję się strasznie,od wczoraj mam skurcze łydek i dzisiaj tak mnie bolą że ledwo chodzę,spać nie mogę,normalnie masakra.
Uwielbiam siedzieć po turecku,nawet teraz,bo brzuszek wpada w dziurę i jest miło i wygodnie:-)

Kciuki za wszystkie wizytujące&&&&&&&&&& :-D
Kategor to prawda,maluchy są słodkie,mogą wyprowadzić z równowagi w sekundę ale potem jak się patrzy na śpiące to takie słodziutkie aniołeczki:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry