Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
bo to prawie pustynia cywilizacji brak bałam się że zamiast mówić zacznę szczekać heh zdjęcia dam jutro achh podjarana jestem tak jakbym pierwszy raz w zyciu miala podłączony internet zebym sie tylko spac nie zapomniała położyc
dzidzia jest z nami, na kolejną przyjdzie pora za jakis rok, półtora zmienie opis jak wejde w ustawienia.
wpierw niech Borysek posmakuje to samo hehe rzyganko prawie, wiec dalam sama marcheweczke i dziecko sie darlo jak nie nadazalam wpakowac do otwartej buzi lyzeczki :O jakbym piskle miala :O
. Skoro młody nie chce cyca to został wyeksmitowany do swojego wyra. Przespał całą noc w swoim łóżeczku z jedną pobudką na jedzenie.
Zamiast ssać to go przygryza i krztusi się tym co jej do buźki wpadnie. Ja mam studia w weekendy więc chcąc nie chcąc w końcu coś zjada po dłuuugim wyciu i protestach :-(. Do tej pory nie było żadnych problemów z duetem pierś-butelka a tu nagle takie cyrki!
nóżki podciągała pod brzuszek, spinała brzuszek a potem prostowała się i tak jak gąsieniczka pełzała po łóżku, ech ile się namęczyła by ją uspokoić i zmniejszyć ból... najgorsze że byłam bezradna, krople masaż bujanie nic nie pomagało, tylko chyba kąpiel złagodziła ból, jak zasnęła długo jeszcze przez sen pochlipywała :-(Ewa a przedtem miał może innego kształtu? może wcale nie chce smoka
ewwe! witaj z powrotem!!! chwal się Boryskiempuk puk
pamiętacie mnie jeszcze baby?
mam neta juhuuu - co prawda to pozyczony modem, zanim nam podciągną neta, ale jest
to spadam poczytac piąte przez dziesiąte co tam i jak tam
ehhh tęskno mi było bardzo za forum i za Wami:***
heh ja wczoraj też miałam dziwne zajście odrzucenie butelki z mlekiem (chciałam ją dokarmić) a ona jakby wiedziała że chcę ją podtuczyć, mam wrażenie że ona nie chce być grubaskiem... najlepiej zjada mi jabłko ze słoiczka więc chyba na tym na razie poprzestanę, a zupki jarzynowej niestety czas się odwleczekrolcia u nas na odwrót - Lizka przez ząbkowanie jakby zapomniała do czego służy smoczek od butelki
