krolcia
Fanka BB :)
O tak.
M już zaciera ręce ciesząc się, że pokupuje SYNOWI
lego z serii Gwiezdne wojny
.
M już zaciera ręce ciesząc się, że pokupuje SYNOWI
lego z serii Gwiezdne wojny.
reklama
Elena
Grudniówka 2010
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 259
ja na szynko, bo zaraz mam gosci.
wczoraj bylismy o pani gastrolog - powiedziala, ze jedyne co jej do glowy przychodzi to celiakia, aczkolwiek nie wszystkie objawy sie zgadzaja. ma nas zainstalowac w szpitalu na jeden dzien, zeby zrobic badania w kierunku celiakii wlasnie. musze poczyta cos na ten temat w necie, bo zielona jestem :/ moze dlatego zbytnio sie nie przejelam
Jeżeli diagnoza będzie trafna, to gluten pójdzie w odstawkę.
Bardzo dobre podejście. W takich wypadkach emocje są złym doradcą.
U nas kilka dni temu w mieście elektryk spadł z 11 piętra podczas pracy. Ponoć deska pękła i nie był on zabezpieczony.
My juz po weselu i poprawinach. Nawet fajnie było, a mój zuszek był bardzo dzielny.
Lwiczka gratuluję ząbków.
Krolcia synowi he he he he ;-)
Kolczykuje się ..Zrobiłam zielone dzwoneczki i szukam czym je ozdobić...Chciałam pobroktaować gitary ale to chyba jutro jednak...Zrobiłam z głupoty dwukolorowe i nawet mojemu M się spodobały!!!
Ale wyszły mmmmmmmmmmmmmmm.Dobra chyba dams oebie juz na dzisiaj spokój i ide pod prysznic...
Kolczykuje się ..Zrobiłam zielone dzwoneczki i szukam czym je ozdobić...Chciałam pobroktaować gitary ale to chyba jutro jednak...Zrobiłam z głupoty dwukolorowe i nawet mojemu M się spodobały!!!
Ale wyszły mmmmmmmmmmmmmmm.Dobra chyba dams oebie juz na dzisiaj spokój i ide pod prysznic...Ostatni będa pierwszymi
Dobryyyyyyyyyyyyy
Ja zaraz kawusia i ciasteczka
Pogoda do doooopy ale troche robotki mam w domku więc przeżyje...A jutro jedziemy do chrzestnej Fifka jak nie będzie plaskac żabami więc dzis tak po lekku.
Czytam sobie Rozlewisko a Lolo ogląda "Pibiny" z Madagaskaru jak on to mówi ;-)
Dobryyyyyyyyyyyyy
Ja zaraz kawusia i ciasteczka
Pogoda do doooopy ale troche robotki mam w domku więc przeżyje...A jutro jedziemy do chrzestnej Fifka jak nie będzie plaskac żabami więc dzis tak po lekku.
Czytam sobie Rozlewisko a Lolo ogląda "Pibiny" z Madagaskaru jak on to mówi ;-)
Smile_
Antek, Franek i Staś
Aaa dzień dobry.. dzień dobry..
My po weekendzie u moich rodziców. Dziadek zaszalał i wyciągnął motorówkę :-). Spędziliśmy, więc wczorajszy dzień nad jeziorem pod Gliwicami. Mały zachwycony. Rano przed wyjazdem szybko kupiliśmy mały ponton i 3 baniaki z wodą... żeby mały miał się w czym kapać.. i wyruszyliśmy. Malutki najpierw w swoim "baseniku" siedział z dala od wody... a jak go zabraliśmy żeby zobaczył dziadka na motorówce i tatę na nartach i zaskoczył, że na wodzie jest mnóstwo innych motorówek i skuterów to zaczął się śmiać i piszczeć. Na zmianę z koleżanką nosiliśmy go na plaży, bo jak tylko sie oddalałyśmy to zaczynał się wiercić i płakać. Cwaniak mały. Ogólnie weekend bardzo pozytywny i pogoda dopisała...
...a dzisiaj deszcze od rana :/
...prania cały kosz.
...chęci zero.
My po weekendzie u moich rodziców. Dziadek zaszalał i wyciągnął motorówkę :-). Spędziliśmy, więc wczorajszy dzień nad jeziorem pod Gliwicami. Mały zachwycony. Rano przed wyjazdem szybko kupiliśmy mały ponton i 3 baniaki z wodą... żeby mały miał się w czym kapać.. i wyruszyliśmy. Malutki najpierw w swoim "baseniku" siedział z dala od wody... a jak go zabraliśmy żeby zobaczył dziadka na motorówce i tatę na nartach i zaskoczył, że na wodzie jest mnóstwo innych motorówek i skuterów to zaczął się śmiać i piszczeć. Na zmianę z koleżanką nosiliśmy go na plaży, bo jak tylko sie oddalałyśmy to zaczynał się wiercić i płakać. Cwaniak mały. Ogólnie weekend bardzo pozytywny i pogoda dopisała...
...a dzisiaj deszcze od rana :/
...prania cały kosz.
...chęci zero.
sarka
trójkowa mama
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 4 041
Hejo
Buuu u nas dziś pada wczoraj było tak pięknie, cieplutko ba upalnie a dziś taka lipa....
Bodzia oj jak ja bym sobie pojadła cisteczek hehe ale chyba jutro sobie pozwolę na coś dobrego, w końcu będą moje urodzinki A Dom nad Rozlewiskiem tez czytałam ale film znaczy serial bardzo popsól mi tą książkę, dla mnie totalnie niepodobierani aktorzy....
Ja nie lubię filmów SF, Gwiezdnych Wojen nigdy nie ogladałam:/ powiadacie że to się nadaje do oglądania? hehe
Jacie coś jeszcze miałam ....
Ktoś coś pisał o pampersach, że testuje i jest nie zadowolony....ja w sumie to już wiele przetestowałam tych pieluch bo myslałam że może trafie na lepsze i tańsze, ale nic z tych rzeczy...i dady miałam, i te z Rossmana i Huggisy, i gółnym zastrzezeniem ale bardzo ważnym zawsze była CHŁÓŃŃÓŚĆ a raczej jej brak w tych pieluchach, w każdych pupa była mokra nawet jak pampers był lekko zsikany, czy to przesikane dziecko było nawet wielokrotnie szczególnie po nocy, jedynie po pampersie nawet napompowanym jak balon pupa jest zawsze sucha i nigdy nam nie przemókł. Co do alergii to się nie wypowiem bo dziecko może uczulić sie na każde czy to na pampersa czy na dadę, my na szczęście nigdy na nic.
Buuu u nas dziś pada
wczoraj było tak pięknie, cieplutko ba upalnie a dziś taka lipa....Bodzia oj jak ja bym sobie pojadła cisteczek hehe ale chyba jutro sobie pozwolę na coś dobrego, w końcu będą moje urodzinki
A Dom nad Rozlewiskiem tez czytałam ale film znaczy serial bardzo popsól mi tą książkę, dla mnie totalnie niepodobierani aktorzy....Ja nie lubię filmów SF, Gwiezdnych Wojen nigdy nie ogladałam:/ powiadacie że to się nadaje do oglądania? hehe
Jacie coś jeszcze miałam ....
Ktoś coś pisał o pampersach, że testuje i jest nie zadowolony....ja w sumie to już wiele przetestowałam tych pieluch bo myslałam że może trafie na lepsze i tańsze, ale nic z tych rzeczy...i dady miałam, i te z Rossmana i Huggisy, i gółnym zastrzezeniem ale bardzo ważnym zawsze była CHŁÓŃŃÓŚĆ a raczej jej brak w tych pieluchach, w każdych pupa była mokra nawet jak pampers był lekko zsikany, czy to przesikane dziecko było nawet wielokrotnie szczególnie po nocy, jedynie po pampersie nawet napompowanym jak balon pupa jest zawsze sucha i nigdy nam nie przemókł. Co do alergii to się nie wypowiem bo dziecko może uczulić sie na każde czy to na pampersa czy na dadę, my na szczęście nigdy na nic.
Sarka na urodziny to TORT!!!
Smile byłas w moich stronach niedobra istoto ;-) Ja bym mojego wsadziła do wody chocby stopami ja tam ekstremalna istota jestem ;-)
Kiedy wraca Ewa??? tęskno mi i ciekawe co Franek opanował i czy zębola ma :-)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa PADA BURO PONURO..a ja mam dobry nastrój hmmmmmmmmmmmmmmmmm.
Chyba dzieki wam :-)
Ach mam jakies głupie mysli ale na szczescie mi sie udaje je opanować.....
Smile byłas w moich stronach niedobra istoto ;-) Ja bym mojego wsadziła do wody chocby stopami ja tam ekstremalna istota jestem ;-)
Kiedy wraca Ewa??? tęskno mi i ciekawe co Franek opanował i czy zębola ma :-)
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa PADA BURO PONURO..a ja mam dobry nastrój hmmmmmmmmmmmmmmmmm.
Chyba dzieki wam :-)
Ach mam jakies głupie mysli ale na szczescie mi sie udaje je opanować.....
krolcia
Fanka BB :)
Witam kawowo.;-)
Paaaada. A wywiesiłam na noc pranie na balkon, bo wczoraj tak gorąco było. No i pranie mokre...:-(
No nic trzeba się zebrać do koopy i ruszyć dupsko do sklepu i na pocztę.
Paaaada. A wywiesiłam na noc pranie na balkon, bo wczoraj tak gorąco było. No i pranie mokre...:-(
No nic trzeba się zebrać do koopy i ruszyć dupsko do sklepu i na pocztę.
Smile_
Antek, Franek i Staś
Bodzinka... coś czuje, że my tam częściej będziemy jeździć ... Ogólnie to z opolskiego jestem, a Gliwice są mi bardzo dobrze znane. Zresztą Katowice też
A małemu stopy zamoczyłam. Nie mogłam się powstrzymać... ale całego bym go tam do wody nie wsadziła.
A czy któraś z was już się zastanawia nad kolejnym dzieckiem? Nie ukrywam, że z mężem zaczęliśmy już yyy... trenować.
... Ogólnie to z opolskiego jestem, a Gliwice są mi bardzo dobrze znane. Zresztą Katowice też A małemu stopy zamoczyłam. Nie mogłam się powstrzymać
... ale całego bym go tam do wody nie wsadziła. A czy któraś z was już się zastanawia nad kolejnym dzieckiem? Nie ukrywam, że z mężem zaczęliśmy już yyy... trenować
.reklama