GRUDZIEŃ 2005

[joeey]

o tak...! z Any niezla aparatka ;D
Ola fajnie napisalas z tym wiadrem :laugh:
Gaba no ale napewno zaraz sie za Ciebie wezmie jak przebrnie przez ten kredyt :laugh: a kredyt na autka chyba tak ???
ja dzis mialam pracowity dzien - wzielo mnie na sprzatanie, ukladanie w szafkach czyli rzeczy, za ktore nie biore sie codziennie i odkladam nawet dywan wzielam z blok i wytrzepalam, a poniewaz nie mam trzepaczki to uzylam rakiety tenisowej :laugh:
a teraz ide robic zakupy na allegro, w ciagu dnia juz zamowilam fotelik dla Ady i widze, ze konto jeszcze nie zupelnie puste :laugh:

 

[GOCHA-N]

Gabi późne, ale szczere życzenia. i gratulacje z okazji ząbala (nasz klub bezzębnych wykrusza się w zastraszającym tempie) - a my nadal czekamy (jak długo jeszcze???)

Magduś spóźnione, ale szczere życzenia

Ana super że miałaś tyle odwagi. no i jestem pod wrażeniem rodzinki, że Cię w tym wspierała

Ola :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh:

 

[ketsa]

No no Ana taka nie pozorna a taki numerek ;D ;D ;D ;D oj ciekawa kobita z ciebie nie ma co ...i z "przeszłością" ;D



Dzięki dziewuszki za adreski tak ładnie do mnie napływające i przypominam tym co jeszcze nie wysłały żeby mi na priva podsyłać bo jak nie to będe się upierdliwie dopominać ;D

Ola to i tak Rafał wspaniałym wykonawcą twoich poleceń..... Astek przez pół dnia mówił by "ZARAZ"

 

[(h)anka]

wszyatkim "ROCZNICOWYM" najlepsze życzenia!
a Oskarkowi gratulujemy zębolka
u nas pokazał się czwarty na dole, góra wciąz pusta

Joeey, to u Ciebie takie "wykopki" na drodze, prawda?

tak Was czytam i czytam i... czy Wasi mężowie cały czas  nie wiedzą, gdzie w domu jest cukier??? ale ja na razie odpuściłam, nawet wspaniałomyslnie zaproponowałam mojemy żeby sobie pojechał na weekend w ukochane góry, niech korzysta ostatnia szansa, póki jest u nas moja mama
a z wyolbrzymiania problemów to korzyść taka, ze mój Piotr już ponad 2 lata nie pali - takie awantury robiłam, że skończył z nałogiem, mam nadzieję na zawsze (na hormonach wtedy byłam, więc miałam dopalacze), teraz też się czasem awanturuję o piwko, wiem, ze przesadzam, ale tak już mam...
a mnie nie chce się jutro do pracy, wolałabym z Agatka zostać buuuuu...

 

[ana30]

Ketsa a czemu niepozorna??

 

[ketsa]

Ana no tak mi się zdawało ( a do tego sama mówiłaś pamiętam!!!! ;D )

 

[wiolus]

No i przebrnelam przez Wasze posciki normalnie piszecie i piszecie

Kamilko jak nie masz sukni slubnej to ja mam bardzo tanio do sprzedania w roamiarze 36/38 za 200 zl juz po czyszczeniu i na czasie bo slub bralam rok temu  ;D  do tego jest welon rekawiczki i buty.Jakbys byl CHETNA TO SIE ODEZWIJ

Olici mojej 2 gorne jedyneczki sie przewbijaja

A co do "rozwodow" to ja tez mam czasami dosc meza.Normalnie wydaje mi sie ze przesadza z tym piwkowaniem i czuje sie jakby byl kawalerem bo co chwile mowi mi ze chce to czy tamto a to kwoty 100 zl a to 200zl normalnie czuje sie jabysmy byli miliarderami juz nie piszac o jego mamuscie do ktorej niestety idziemy jutro na obiad tfuuuu 2 godzinki i bede miala z glowy ta durna wizyte  :laugh: :laugh: :laugh:

 

[ana30]

ja??

a faktycznie, wyglad anielicy, pozory myla ;D

w kazdym razie zycie jest jedni i nie ma sie czego bac; a ja do tego reaguje czasem impulsywnie i po wariacku, ale nigdy nie zalowalam, teraz juz stonowalam, ale kiedys bylam ostro postrzelona choc paradoksalnie zawsze b rozsadna haha ;D

oczka sie kleja, chyba zaczynam czuc dzidziolka, albo to kolacyjka

kolorowych :angel: :-*

 

[wiolus]

Ana corka daje znac o sobie .Ale masz fajnie na nowo przechodzisz to wszystko ;D ;D

 

[aOLA]

z wiadrem to nic Kiedys wróciłam z pracy i weszłam w odkurzacz Więc pytam dlaczego stoi na środku przedpokoju a mój ukochany że gdyby go schował to bym nie zuważyła ze odkurzał tak z własnej inicjatywy ;D

ide spac dobranoc